- W tygodniu widzielismy się z rodzicami, rozmawialiśmy. Rodzice przedstawili swoją propozycję, my przedstawiliśmy swoją i na razie mamy czas aby się namysleć. Każdy by chciał aby to się stało już, teraz, dzisiaj i żeby było pewne. Patryk miał fantastyczny sezon. Wszedł w ten sezon seniora z fenomenalnym wynikiem, mając na szyji kilka znaczących medali. To jest jego pięć minut i ja dobrze jego rozumię. Dlatego dążę do stworzenia takiego kontraktu, który da mu poczucie że to co przepracował przez te ostatnie lata a w szczególności przez ten ostatni sezon odpłaci mu sie też finansowo. My nie jestesmy tu aby kogoś przydusić do ściany i szantażować. Chcę zabezpieczyć interesy klubu oraz dać możliwość zarobienia większych pieniędzy tym którzy na to zasługują. Czy my się dogadamy dzisiaj czy za kilka dni, ale jestem pewien że się dogadamy. Musiałby nastąpić na prawdę kataklizm, musiałby ktoś mieć dużo złej woli żeby poszło to w odwrotnym kierunku. Wierze jednak to, że obie strony chcą aby ten kontrakt był podpisany w Zielonej Górze - powiedział Robert Dowhan.