Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Znamy stawkę GP 2015 - dzikie karty rozdane
 14.10.2014 19:20
Znamy już wszystkich stałych uczestników przyszłorocznego cyklu GP. Komisja FIM wydała dzisiaj cztery ?dzikie karty? na następny rok zmagań o indywidualne mistrzostwo świata.
Dzikie karty otrzymali Duńczycy Niels-Kristian Iversen i Michael Jepsen Jensen, a także mistrz Szwecji Tomas H Jonasson oraz Australijczyk Troy Batchelor
 
Iversen nie utrzymał miejsca w ósemce z powodu kontuzji. Duńczyk pauzował od GP w Gorzowie i trudno sobie wyobrazić, że nie utrzymałby miejsca w cyklu. Oczywiste było więc, że otrzyma dziką kartę. 
 
Michael Jepsen Jensen wystartował w połowie tegorocznych zawodów Grand Prix i pokazał się z bardzo dobrej strony. Był pierwszym rezerwowym i wziął udział dokładnie w sześciu eliminacjach, z czego półfinały osiągał w Kopenhadze i Cardiff, natomiast w Gorzowie znalazł się w finale i zajął ostatecznie czwarte miejsce. Sezon zakończył pechowo, gdyż podczas GP w Toruniu złamał obojczyk. 
 
„Dzikusa” przyznano również mistrzowi Szwecji z tego roku, Tomasowi H Jonassonowi. Szwed ma za sobą naprawdę dobry sezon. Oprócz mistrzostwa indywidualnego, wywalczył także czempionat drużynowy z drużyną z Vetlandy. Był również znaczącą postacią w swojej narodowej drużynie podczas Pucharu Świata. Jedynie w polskiej lidze napotkał na problemy finansowe w drużynie z Gdańska w związku z czym nie mógł liczyć na żadne sukcesy.  
 
Czwarta dzika karta powędrowała do Troy'a Batchelora, który ostatecznie zajął dziewiąte miejsce w swoim debiutanckim sezonie w GP. Udowodnił tym samym, że zasługuje na starty także w przyszłym roku. 
 
Zawiedzeni mogą czuć się Lindgren, Smolinski, Bjerre czy Darcy Ward. Wydaje się, że najbardziej ten ostatni, jednak najwyraźniej BSI nie chce mieć w stawce GP tak kontrowersyjnego zawodnika.  
 
Przypomnijmy, że w cyklu utrzymali się Greg Hancock, Krzysztof Kasprzak, Nicki Pedersen, Tai Woffinden, Matej Zagar, Andreas Jonsson, Chris Holder oraz Jarosław Hampel. Stawkę uzupełnią Jason Doyle, Chris Harris i Maciej Janowski, którzy awansowali po GP Challenge w Lonigo. Dodatkowo, jak tradycja nakazuje, za każdym razem przechodnią dziką kartę będzie otrzymywał inny zawodnik. 
Amadeusz Bielatowicz (za: speedwaygp.com)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com