Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Kibice Kolejarza Opole chcą walczyć o przyszłość opolskiego żużla
 08.11.2014 17:57
Sezon 2014 był dla Kolejarza Opole najgorszym w całej historii istnienia klubu. Jeden wygrany mecz w całym sezonie rozwścieczył kibiców opolskiego żużla do granic wytrzymałości. Sympatycy czarnego sportu zaczęli pojawiać się na stadionie w coraz to mniejszej ilości. Nikt nie chciał oglądać tak katastrofalnych w skutkach poczynań Kolejarzy. Mimo to Klub Kibica Kolejarz Opole wystosował list otwarty do włodarzy miasta Opola oraz wszystkich tych, którym opolski speedway nie jest obojętny.

Szanowni Państwo,


Sezon 2014 dobiegł końca. Klub Kolejarz Opole zajął w PLŻ 2 niechlubne ostatnie miejsce, ale my-kibice wciąż wierzymy w to, że ten sport z pięknymi tradycjami w Opolu odżyje i rozkwitnie.


Ze swojej strony staramy się robić co w naszej mocy, aby speedway w Opolu kojarzył się pozytywnie, a na stadion znów przychodziły tłumy. Dlatego też wraz z Grzegorzem Sawickim zgłosiliśmy do budżetu obywatelskiego projekty dotyczące modernizacji stadionu żużlowego w Opolu oraz organizacji Turnieju Jerzego Szczakiela. Chcieliśmy aby turniej, który firmuje swoim nazwiskiem opolanin Mistrz Świata miał obsadę i oprawę na jaką zasługuje i odbywał się na stadionie, którego nie trzeba się wstydzić. Mamy najwspanialszy, niepowtarzalny i jedyny taki w Polsce techniczny tor natomiast infrastruktura okalająca go pozostawia bardzo wiele do życzenia. Wierzyliśmy, że wspólnymi siłami uda się to zmienić. Wspólnymi czyli fanatyków, niepoprawnych optymistów gdyż klub ze swojej strony nie zrobił NIC aby wspomóc nasze działania. Dziwi to tym bardziej, że przecież to również klubowi powinno zależeć na tym aby stadion był reprezentacyjny, a imprezy przyciągały kibiców i sponsorów. Niestety nie udało się. Zabrakło nam 230 głosów. Jednakże, dziękujemy wszystkim, którzy głosowali na nasze propozycje. Jest nam przykro tym bardziej, że od wielu lat nagłaśniamy problem remontu stadionu i wciąż pozostaje on tylko w sferze naszych marzeń. Dlatego też postanowiliśmy napisać ten list.


Zwracamy się więc do włodarzy naszego miasta: PROSIMY! WYREMONTUJCIE NAM STADION. Nie zwodźcie nas obietnicami budowy nowego stadionu. Ten stadion to wspaniały tor, niesamowita atmosfera i lata tradycji. Dlaczego w kasie miasta znalazły się niemałe pieniądze na remont Okrąglaka, a na nasz stadion wciąż nie ma pieniędzy? Dlaczego znalazły się pieniądze na remont Toropolu, a remont stadionu żużlowego to ciągle odległa przyszłość? Dlaczego od wielu lat pomimo nagłaśniania problemu remontu wciąż pozostaje on niezauważony, niesłyszany, "zamiatany pod dywan"? Przecież Kolejarz Opole to jedyny żużlowy klub na Opolszczyźnie, promujący miasto nie tylko w Polsce ale w całej Europie, mający wśród wychowanków Mistrza Świata Jerzego Szczakiela, Mistrza Polski Wojciecha Załuskiego. Czy nie zasługuje na stadion z prawdziwego zdarzenia? Infrastruktura stadionu jest w opłakanym stanie, a kolejne ekipy rządzące miastem zmarnowały czas nie podejmując żadnych działań zmierzających w stronę jej poprawy. Wierzymy, że stadion na miarę XXI wieku przyciągnie kibiców i sponsorów, a co za tym idzie poprawi to również poprzez finansowe wsparcie wyniki naszej drużyny.
Zwracamy się również do lokalnych mniejszych i większych przedsiębiorców, którym leży na sercu rozwój sportu żużlowego w Opolu. Pomimo obecnego stanu stadionu prosimy o wsparcie w nadchodzącym sezonie.


Brak współpracy na linii zarząd-kibice pomimo wszystko determinuje nas aby wspierać nasz klub, gdyż jego dobro leży nam na sercu, a doping kibiców dodaje skrzydeł zawodnikom. Jesteśmy kibicami klubu i zawodników, a nie zarządu bądź prezesa tego klubu. Wszelkie nasze działania skierowane są na poprawienie wizerunku Kolejarza Opole. Pomimo obrażania nas i szkalowania przez Prezesa Klubu Kolejarz Opole my nadal będziemy robić swoje. Nie rozumiemy jednak dlaczego, mimo chęci współpracy z naszej strony, naszego angażowania się w prace na stadionie i wokół stadionu przez cały sezon 2014, pomocy klubowi "na każde zawołanie", a raczej "na każdy telefon" nagle po zakończeniu rozgrywek okazujemy się według Pana Prezesa bandą krzykaczy, hołotą, osobami z którymi nie warto rozmawiać. Nagle "kibiców nie potrzebuje", nagle "nie wie z kim ma rozmawiać w Klubie Kibica". To potrafi podciąć skrzydła i odebrać chęci do dalszego działania. Jednakże chcemy poprawy, chcemy aby klub w końcu wyszedł z marazmu i zaczął iść do przodu, aby imprezy poprzez ciekawą oprawę i atrakcje dla dzieci przyciągały kibiców na stadion. Chcemy aby ten klub w końcu zaczął żyć. Dlatego też zapraszamy do nas wszystkich, którzy myślą tak jak my, kochają ten klub, chcą coś zmienić, mają głowę pełną pomysłów. Każdy będzie u nas mile widziany. Zapraszamy na stronę na facebooku "Klub Kibica Kolejarz Opole", a w przyszłym roku na stadion. Im więcej nas, tym większą mamy szansę zostać usłyszeni i zauważeni. Nie wyobrażamy sobie aby w Opolu nie było żużla, aby na Wschodniej umilkł warkot motocykli żużlowych. Walczmy o naszą tradycję i piękno speedway'a w oprawie na jaką zasługuje!


Klub Kibica Kolejarz Opole

Jessica Lach (za: info własne)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com