Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Sindy Weber: Moim celem jest stać się jeszcze lepszą zawodniczką
 03.03.2019 9:56
Sindy Weber przed sezonem 2019

Kilka dni po prezentacji składu Polonii Piła udało nam się porozmawiać z Sindy Weber, która związała się z pilskim klubem kontraktem warszawskim.

 

Na początku powiedz jak zaczęła się Twoja przygoda ze speedwayem i jak długo już trwa?

 

Moja przygoda zaczęła się w 2006 roku, wtedy na urodziny dostałam pocket bike’a o pojemności 50 cc.

 

Żużel to ciężki i często niebezpieczny sport, czy spotkałaś kogoś kto był zaskoczony Twoją jazdą?

 

Oczywiście, spotkałam wiele osób, które były zaskoczony tym, że jeżdżę na żużlu. Jednak z reguły kiedy zobaczą jak sobie radzę na torze, wszyscy są szczęśliwi.

 

Jaki jest Twój cel na ten sezon? Co chciałabyś osiągnąć w Pile?

 

Chciałabym wspierać mój pierwszoligowy w Czechach. Moim celem jest stać się jeszcze lepszą zawodniczką, dlatego tez chciałabym w Pile jak najczęściej trenować. Czas pokaże jakie inne okazje do jazdy otrzymam.

 

Pamiętasz jakie uczucia towarzyszyły Ci podczas pierwszej jazdy na torze? Strach? Ekscytacja? Zwątpienie?

 

Doskonale pamiętam moje pierwsze okrążenia! Nie byłam przestraszona, ponieważ wiedziałam, że sport motocyklowy to moja pasa. Jestem też trochę szalona, więc odkręciłam gaz na full po pierwszym okrążeniu (śmiech).

 

Sezon rusza już niebawem, a Ty rozpoczniesz go w Czechach lub w Pile. Jak na chwilę obecną wygląda Twoja sytuacja sprzętowa? Czy posiadasz sponsorów, którzy wspomagają Cię w przygotowaniach?

 

Mój motocykl jest już gotowy do sezonu, jednak największym kłopotem jest brak nowego silnika. Jeśli chodzi o sponsoring, to niestety w tym roku póki co nikt mnie nie wspiera, otrzymałam same odmowy. Gdyby na horyzoncie pojawił się jakikolwiek sponsor zainteresowany pomocą, natychmiast bym się zgodziła, ponieważ jak wszyscy wiemy, przy takim drogim sporcie wsparcie finansowe jest niezbędne.

 

Jak w chwili obecnej wygląda sytuacja żużla w Niemczech? Jest popularny, czy to raczej niszowy sport? Co musi się zmienić, by więcej osób przychodziło na mecze?

 

Sytuacja w Niemczech jest raczej skomplikowana. Niestety nasz sport nie jest tak popularny jak np. piłka nożna lub piłka ręczna, więc automatycznie jest uważany za mniej ważny. Tak więc przekłada się na liczbę fanów, a to niestety jest już problemem. Drugim trudnym tematem są juniorzy i ich wsparcie ze strony Federacji, i właśnie to jest jednym z powodów, dla których nie startuję w Niemczech.

 

Jesteś jedną z niewielu kobiet, które próbują swoich sił na żużlu – czy według Ciebie jest szansa, by więcej kobiet pojawiło się na torze? Koledzy traktują Cię ulgowo, czy raczej nie ma miejsca koleżeństwo podczas wyścigów?

 

Oczywiście mogłoby być ich więcej. Jednak musimy ostro walczyć z chłopakami i bardzo mocno się starać. Jeśli to się uda, zostajesz zaakceptowany. Co do koleżeństwa – jasne, mam wielu kumpli wśród zawodników, nie ma z tym żadnego problemu.

 

Czego redakcja zuzelend.com może życzyć Ci na nadchodzący sezon?

 

To świetne pytanie! Najważniejszy jest sezon bez kontuzji, a to przełoży się na więcej okazji do jazdy i rozwój kariery.

 

Marcin Jasoń (za: Inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (178)
6 lat temu
Tak w ogóle czolem ekipa
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
to bede mogl do ciebie mowic MILIK
haha
Haha xD
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Już jestem!:}}}}}}}
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
lechu dla nich wazne sa piewrsze 2 mecze
to klucz dla nich do utrzymania
jak oba zawala to ponzoije nikt juz nie pomoze nawet hancock i gridsza z zengotas do pary
Z GKM mogą wygrać obecnym składem. Bez przesady. Grudziądz to żadna petarda na wyjazdach. Na samych juniorach, Lublin może mieć 7-1, w najgorszym wypadku 6-2. Czyli seniorzy muszą nadrabiać
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
Teraz to sie bawisz w Ostafa i wrozenie z fusow. czy oleje tego nie wiesz.
Żadne wróżenie, tylko empiria. Michelsen już walnął focha w Tarnowie
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Tylko co to za manewr jak chłopak bedzie słabo jechał?
Ale zawsze będzie miał miejsce w składzie. Od Dawida L. raczej gorszy nie będzie
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
tylko ,że potem niech przytrafi się kontuzja i Michelsen nie przyjedzie aby kogoś zastąpić, bo oleje klub. SKłady trzeba budować z głową, a nie szarpać się na nazwiska. Zwłaszcza zjejczałe
Teraz to sie bawisz w Ostafa i wrozenie z fusow. czy oleje tego nie wiesz.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
tylko ,że potem niech przytrafi się kontuzja i Michelsen nie przyjedzie aby kogoś zastąpić, bo oleje klub. SKłady trzeba budować z głową, a nie szarpać się na nazwiska. Zwłaszcza zjejczałe
lechu dla nich wazne sa piewrsze 2 mecze
to klucz dla nich do utrzymania
jak oba zawala to ponzoije nikt juz nie pomoze nawet hancock i gridsza z zengotas do pary
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
tez tak to widze i wtedy kazyd z nich bedzie stawla na glowie zeby dobrz ejechac
I będą się wozić po bandach
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
tak
Wyniki znasz. Jonsson w 1 lidze wtedy wymiatał, a jak przyszło jechac z dobrymi to niestety rady nie dawał. Sądze, że On byłby najslabszy z tej 3 i do odstrzału.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com