Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Eryk Borczuch prosi o wsparcie
 12.03.2019 22:07
Sezon żużlowy zbliża się wielkimi korkami. Niektórzy zawodnicy mają za sobą pierwsze kółka. Zima przepracowana. Teraz pozostaje zobaczyć w jakiej formie są zawodnicy po międzysezonowej przerwie. Do zawodników dociera myśl, że forma to nie wszystko. Równie istotny jest sprzęt, który czasami ogranicza. Stąd wielu żużlowców postanowiło zaapelować do kibiców i innych podmiotów o pomoc materialną na zakup kompletnego motocykla żużlowego. Jednym z takich osób jest Eryk Borczuch.

Witam! Nazywam się Eryk Borczuch, mam 19 lat i jeżdżę na żużlu. Moja przygoda z czarnym sportem zaczęła się w 2012 roku, kiedy rozpocząłem treningi w UKS Jaskółki Tarnów. W wieku 14 lat wygrałem pierwsze zawody na torze w brytyjskim Stoke. W 2016 roku zdałem egzamin na licencję żużlową i podpisałemkontrakt z KM Cross Lublin, skąd zostałem wypożyczony do ARGE Speedway Wandy Kraków. W sezonie 2018 reprezentowałem barwy Orła Łódź i zostałem tam na kolejny rok. Na swoim koncie mam już takie sukcesy jak Mistrzostwo Southern Track Riders Wielkiej Brytanii w 2016 roku, pierwsze miejsce w Summer Championships w King's Lynn, siódme miejsce w półfinale Brązowego Kasku w Opolu w 2017 roku oraz drugie miejsce w Summer Championships w Scunthorpe w 2018 roku. W minionym sezonie zostałem także półfinalistą Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów.

 

Żużel jest jednym z popularniejszych sportów w Polsce. Przyciąga wielu kibiców, a zawody rozgrywane na najwiekszych stadionach w Polsce, na których często pojawia się niemal komplet publiczności, niejednokrotnie to udowodniły. Speedway to nie tylko adrenalina, zapach spalonego oleju rycynowego, oraz ryk silników. Jest to także bardzo kosztowny sport. Żużlowiec zanim zacznie na nim zarabiać, musi przygotować się do sezonu. Abym mógł się dalej rozwijać, potrzebuję funduszy między innymi na zakup nowego busa oraz sprzęt.

 

Jeżeli chcą Państwo wesprzeć mnie, i pomóc w przygotowaniach do sezonu 2019, proszę o przekazanie nawet symbolicznej złotówki. Dziękuję za okazaną pomoc!

 

Z zaplanowanych 8 tysięcy, Eryk uzbierał na tę chwilę 467 zł. Wszystkich, którym nie jest obojętny talent Borczucha zapraszamy pod niżej wskazany link.

 

https://zrzutka.pl/uatysf

 

Za okazaną pomoc Eryk odwdzięczy się walecznością na torze.

 

Michał Lewandowski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (101)
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
my tez malo
ale wy chociaz mielsice u sebie trening
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
gorzow i sparta malo
my tez malo
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Najmniej chyba jezdzili w Gorzowie.
gorzow i sparta malo
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
otoz to
i bedzie pozniej placz ze za mlao jad mieli
Najmniej chyba jezdzili w Gorzowie.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
poza paroma klubami to prawie nikt nie trenuje
otoz to
i bedzie pozniej placz ze za mlao jad mieli
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
poza paroma klubami to prawie nikt nie trenuje
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
sparing raczej 50/50 w sobote.
u nas tez szlau nie ma
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
sparing raczej 50/50 w sobote.
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
mrozek juz siedzi?
:))
  Lubię
  Nie lubię
6 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
dzien dobry
Witaj
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com