Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Kacper Woryna zostaje na kolejny sezon w Częstochowie
 29.08.2022 19:23
Kacper Woryna zostaje na kolejny sezon w Częstochowie

Jest nam niezmiernie miło poinformować wszystkich kibiców, że jeden z liderów zielona-energia.com Włókniarza Częstochowa w sezonie 2022, czyli Kacper Woryna zostaje w ekipie “Lwów” na kolejny rok!

 

Urodzony w Rybniku zawodnik starty pod Jasną Górą rozpoczął w kampanii 2021. Wówczas wykręcił średnią biegową na poziomie 1,593, co dało mu 32. miejsce w rankingu najskuteczniejszych zawodników PGE Ekstraligi.

 

W trwającym sezonie popularny “Woryn” znacznie poprawił swoje rezultaty. Aktualna średnia (2,103) daje mu bardzo dobre 11. miejsce w rankingu. Po 16 rozegranych spotkaniach, Kacper ma na swoim koncie: 78 startów, 147 punktów (27 – 1. miejsc) oraz 17 bonusów.

#EJKACPER

Beata Burdzy (za: wlokniarz.com)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (352)
2 lata temu
Chciałbym go zobaczyć w GP w Toruniu :)
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
w 1 lidze mocny duet
W 1 lidze tak, ale ja to jestem ciekawy jak to by wyglądało w Ekstra. Muszą w końcu się ścigać z najlepszymi przecież. Nie mogą tam być wiecznie te same nazwiska
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
bez zmian
Właśnie czytam, w środę lub czwartek próba wybudzenia...
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
Coś nowego w sprawie miedziaka, czy bez zmian?
bez zmian
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
on byl najlepszy z lambo wczoraj
Paweł i dudek to na ten mecz nie dojechali xd
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
Coś nowego w sprawie miedziaka, czy bez zmian?
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
— Mój występ oceniam pozytywnie, ale liczy się przede wszystkim wynik drużyny. Jeśli o mnie chodzi, to w sobotę podczas Grand Prix miałem poważny upadek i mogłem opuścić niedzielny mecz, ale zrobiłem to dla kibiców z Torunia. Robiłem co mogłem. Szkoda, że skończyło się porażką – podsumował Jack Holder.
on byl najlepszy z lambo wczoraj
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
— Mój występ oceniam pozytywnie, ale liczy się przede wszystkim wynik drużyny. Jeśli o mnie chodzi, to w sobotę podczas Grand Prix miałem poważny upadek i mogłem opuścić niedzielny mecz, ale zrobiłem to dla kibiców z Torunia. Robiłem co mogłem. Szkoda, że skończyło się porażką – podsumował Jack Holder.
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
geiznam wszedl i juz 1-0
  Lubię
  Nie lubię
2 lata temu
W odpowiedzi na komentarz:
mnie tylko właśnie ciekawi jak duża, o ile jakakolwiek, jest różnica między np silnikiem Zmarzlika a Przyjemskiego czy Krawczyka, skoro mają to samo pod dupą teoretycznie
no walsnie nie maja
tunerzy robia rozne silniki
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com