Po raz pierwszy w tym meczu dobrze pojechał Przemysław Pawlicki razem z kapitanem - Krzysztofem Buczkowskim. Wyjechali oni na 5:1, co nie bardzo podobało się Zmarzlikowi - szukał on szybkości, chciał sprawić niespodziankę na ostatnich metrach.
Grzegorz Walasek - powód zmiany: Rezerwa taktyczna

Woźniak wyszedł najlepiej ze startu. Lindbaeck już na początku wyścigu poradził sobie ze Szczotką i cały czas gryzł ogon Woźniakowi. Toninho cały czas szukał ścieżki, napędzał się lecz nie udało mu się wyprzedzić zawodnika gorzowskiej stali.


Zarówno Antonio jak i Szymon są zdolni do jazdy. Powtórka w czteroosobowym składzie.


Na torze leży Szymon Woźniak i Antonio Lindbaeck. Na starcie było bardzo ciasno .

Świetny start Laguty oraz Kasprzaka. Huckenbeck wyjechał spod taśmy jako ostatni, jednak na dwa okrążenia udało mu się wyprzedzić Sundsroema, Szwed jednak odzyskał prowadzenie. Kai jeszcze na ostatnim łuku próbował zawalczyć o punktowaną pozycję, jednak został zamknięty przez Szweda.

Dobry start Bartosza Zmarzlika. Duet Lindbaeck Buczkowski starali się nabierać szybkości, aby odebrać gorzowianinowi trzy "oczka", jednak bezskutecznie.

Dobry start Kasprzaka z czwartego pola. Na kolejnych pozycjach Huckenbeck oraz Przemysław Pawlicki. Kai starał się napędzać po szerokiej, jednak KK nie był osiągalny.

Ciasno na pierwszym łuku, Woźniaka podniosło, jednak razem ze swoim kolegą z pary popędzili na 5:1. Laguta przez dwa okrążenia próbował rozdzielić gorzowian. Wyprzedził najpierw Linusa i mimo prób zablokowania przez Woźniaka wkrótce wyprzedził i wychowanka Polonii Bydgoszcz.

Dobry start Kuckenbecka, jednak musiał on walczyć z Bartoszem Zmarzlikiem o trzy punkty. Lider gorzowskiej Stali szukał ścieżki, jednak Kai odjeżdżał z każdym metrem. Trzeci Pawlicki, Szczotka ostatni.

Świetny start Laguty. Przez chwilę miał problemy, ponieważ Kasprzak chciał odebrać mu pierwsze miejsce. Rosjanin jednak odpalił "torpedę" z poprzedniego sezonu i KK mógł tylko oglądać plecy Rosjanina.