Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Marian Spychała w drodze na niebiański stadion
 04.03.2015 20:38
We wtorkowe popołudnie tłumy opolan żegnały legendarnego trenera Mariana Spychałę, który zmarł 26 lutego. Oprócz rodziny i mieszkańców miasta, w ostatniej drodze towarzyszyli mu także kibice Kolejarza oraz przedstawiciele ratusza.

Kultowy szkoleniowiec pochowany został na cmentarzu komunalnym w Kolonii Gosławickiej. Tak jak żołnierzy i policjantów żegna się salwami honorowymi, jego pożegnał ryk motorów z Rybnika. 

 

Jak na porę, w której odbył się pogrzeb, przybyło bardzo wielu ludzi - mówił Grzegorz, wieloletni kibic Kolejarza Opole. - Spotkać można było wielu znanych ludzi takich jak na przykład trenera Unii Leszno - Romana Jankowskiego, Rafała Dobruckiego czy Sławomira Drabika. Pojawił się także pan Jerzy Drozd. Każdy z nas dostrzegł wiele wieńców w barwach klubów, których przedstawiciele brali udział w ostatniej drodze pana Mariana Spychały.

 

Ogromnie mi smutno, że już się nie napijemy piwa razem i nie spotkamy się, aby pogadać o czarnym sporcie, o tym, co  zrobić żeby z nim było lepiej – mówił Adam Jaźwiecki. – To był człowiek zawsze tryskający humorem, werwą. Wszystkim tym emanował na otoczenie. Lubił towarzystwo i towarzystwo lubiło jego. Podobnie było z młodzieżą i odwrotnie. Uczyliśmy się od ciebie żużla, który obok rodziny był twoja wielką miłością. Jesteś już na mecie, teraz jedziesz na niebiański stadion, a nam pozostaną wspomnienia – zaznaczył ze wzruszeniem zwracają c się w kierunku trumny.

Jessica Lach (za: opole.sport.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com