Finał krajowych eliminacji do IMŚJ - Gdańsk

Smektała wygrywa start. Kossakowski był bliski minięcia Przedpełskiego, lecz ten odpierał ataki, próbując jednocześnie zbliżyć się do prowadzącego Smektały. Do IMŚJ awansowali zatem Pieszczek, Nowak i Smektała.

Pieszczek wygrał start i popędził po zwycięstwo w całych zawodach. Cyfer starał się atakować Przedpełskiego, ale ten dowiózł drugą lokatę.


Pieszczek i Nowak awansują do dalszej fazy. Trzech zawodników ma po 11 punktów. Będzie bieg dodatkowy o jedno premiowane miejsce.

Bardzo dobry start Rolnickiego. Na wyjściu z pierwszego łuku Karczmarz poradził sobie z Rempałą. Na drugim łuku trzeciego kółka gorzowianin minął prowadzącego Rolnickiego. Dróżdż zaliczył defekt na czwartym miejscu jeszcze na drugim okrążeniu.

Kossakowski wygrał start. Nowak przespał wyjście spod taśmy, jednak jeszcze na pierwszym okrążeniu drugiego łuku minął Nowackiego i ruszył w pogoń za Gałą. Grudziądzanin nie dał jednak rady wyprzedzić wychowanka Startu.

Przerwa na kosmetykę toru.


Sporo się działo na pierwszym okrążeniu. Smektała wygrał start. Napędzający się po zewnętrznej części toru Niedźwiedź na przeciwległej prostej atakiem po zewnętrznej minął Chmiela, a następnie zrównał się ze Smektałą. Leszczynianin nie dał się jednak minąć.Polis zaliczył defekt jadąc na czwartym miejscu.

Karczmarz pewnie wygrał start, jednak na drugim okrążeniu defektuje mu sprzęt na prowadzeniu. Niedźwiedź w początkowej fazie wyścigu poradził sobie z Cyferem.

Nowak wygrał start. Pieszczek popełnił błąd tuż po wyjściu spod taśmy, ale szybko minął dwóch rywali i ruszył w pogoń za Nowakiem. Ten jednak do końca bronił się skutecznie.

Polis nieoczekiwanie wygrał start i objął prowadzenie. Na drugim łuku upadł jadący na drugiej pozycji Przedpełski i został wykluczony z powtórki.


W powtórce biegu Kossakowski wychodzi najlepiej ze startu i przywozi trzy punkty do mety. Spore odległości między zawodnikami.

Przerwa na kosmetykę toru.


Dobry moment startowy Kaczmarka, jednak źle rozegrał pierwszy łuk i wylądował ostatecznie na trzecim miejscu. Defekt Dróżdża na czwartej pozycji.

Trzensiok i Kordas wycofali się z zawodów. Za nich dwaj rezerwowi.


Rolnicki najlepiej wyszedł ze startu i niezagrożony pomknął po trzy punkty. Gała na pierwszym okrążeniu po zewnętrznej minął, jadącego na drugiej pozycji Cyfera. Polis zanotował defekt na ostatnim miejscu podczas, gdy jechał na czwartym miejscu.