- Podzieliliśmy się tym sukcesem na pół. Bo dla nas jest to sukces połowiczny. Ale przy tych problemach, które mamyogromnych i dużych. Przy każdym z zawodników różnie to wygląda. Uważam to za sukces zrobiliśmy dużą pracę przed tymi zawodami przez tydzień. Także wydajemi się, że bez tego tego punktu byśmy nie mieli. Więc jeszcze trochę pracy przed nami. Na pewno przed niektórymi większe a przed innymi mniejsze, także tak można to na dzień dzisiejszy odebrać - ocenia Rafał Dobrucki.
Trener zielonogórzan zapytany o przyczyny zmianyRune Holty na Jonasa Davidssona odpowiedział - Przed zawodami sprzęt Jonasa wyglądał dużo lepiej i jest szybszy. Stąd taka decyzja. Myślę, że Rune Holta nalezy do tych zawodników przed , którymi jeszcze bardzo dużo pracy. W temacie wyboru miedzy tymi dwoma zawodnikami wychodzi tyle, że Holta na treningu mnie nie przekonał.