Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Rozpoczynamy marsz po złoto!
 06.07.2012 17:18
Jedynie godziny dzielą nas od pierwszego wyścigu FIM Monster Energy Speedway World Cup Event 1, który rozegrany zostanie w Bydgoszczy. Wielka międzynarodowa impreza powraca do grodu nad Brdą.

 

Dla Bydgoszczy nie będą to pierwsze zawody wyłaniające najlepszą drużynę świata, bowiem już w 1995 roku odbył się w tym mieście finał Drużynowych Mistrzostw Świata rozgrywanych w formule turnieju par. 17 lat temu najlepszą drużyną okazała się Dania. Czy i tak będzie w tym roku?

 

Bydgoszcz gościła najlepszych żużlowców świata w 2010 roku podczas rozgrywek Speedway Grand Prix. Wówczas Tomasz Gollob zdobył tytuł Indywidualnego Mistrza Świata, a bydgoski klub ostatecznie pożegnał się z żużlem w wydaniu międzynarodowym. 

 

Bydgoscy działacze nie próżnowali i podjęli starania o rozegranie turnieju Drużynowego Pucharu Świata. Sztuka ta udała się, a więc nam - kibicom pozostaje udać się na stadion, by Polacy niesieni dopingiem tysięcy gardeł awansowali do finału w Mallili, który odbędzie się 14 lipca. 

 

W grodzie nad Brdą zjawią się znakomici zawodnicy: Polacy z Tomaszem Gollobem na czele, Duńczycy z Nielsem Kristianem Iversenem, Rosjanie z Emilem Sajfutdinowem oraz Amerykanie z aktualnym Mistrzem Świata Gregiem Hancockiem. Polska reprezentacja, mimo osłabienia jakim jest niewątpliwie brak Jarka Hampela, stawiana jest w gronie faworytów do zwycięstwa w sobotnim półfinale.

 

Gollob, Protasiewicz, Walasek oraz Janowski to nazwiska, które w żużlowym świecie mają swoją markę. Jednak jak mówi stare porzekadło: "nazwiska nie jeżdżą", o czym wielokrotnie mogliśmy się przekonać, choćby podczas ostatniej rundy cyklu Grand Prix rozegranej w Gorzowie. 

 

Silnymi przeciwnikami wydają sie być Rosjanie, w których reprezentacji znajduje się 2 zawodników miejscowej Polonii. O ile Emil Sajfutdinow jest w stanie pokrzyżować szyki Polakom, o tyle forma Artema Laguty pozostaje zagadką. Z meczu na mecz rozkręca się Grigorij Laguta, który jest pewnym punktem Sbornej.

 

Równie waleczną postawę zapowiadają Amerykanie, w których reprezentacji znajduje się dwóch Indywidualnych Mistrzów Świata: z roku 1996 Billy Hamill oraz aktualny mistrz Greg Hancock. Herbie , mimo upadku w lidze duńskiej, nie składa broni i z pewnością zrobi wszystko by poprowadzić drużynę do zwycięstwa.

 

Nie można także z góry przekreślać młodych wilków, którymi są niewątpliwie Duńczycy. Powiew młodości być może jest receptą na sukces, o którym od dawna marzą zawodnicy i kibice. 

 

Wszystkie niewiadome zostaną wyjaśnione już wkrótce. 7 lipca o godzinie 19:00 na stadionie Polonii przy ulicy Sportowej 2 zawarczą motocykle podczas FIM Monster Energy Speedway World Cup Event 1. 

 

Składy drużyn

 

ROSJA (kaski czerwone)

1. Emil Sajfutdinow

2. Grigorij Laguta

3. Artem Laguta

4. Roman Povazhny (kapitan)

 

POLSKA (kaski niebieskie)

1. Tomasz Gollob (kapitan)

2. Grzegorz Walasek

3. Piotr Protasiewicz

4. Maciej Janowski

 

USA (kaski białe)

1.  Greg Hancock (kapitan)

2. Billy Hamill

3. Ryan Fisher

4. Ricky Wells

 

DANIA (kaski żółte)

1. Niels Kristian Iversen (kapitan)

2.  Leon Madsen

3. Michael Jepsen Jensen

4. Mikkel B. Jensen

Daria Guzińska (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com