Piotr Paluch: Na początku nie jechaliśmy tymi ścieżkami, które były szybkie
13.08.2012 10:36
Stal Gorzów przegrywała w Rzeszowie już nawet różnicą dwunastu punktów, jednak w drugiej części zawodów podopieczni Piotra Palucha spasowali się z torem i zwyciężyli 40:50. Trener Stali po meczu był bardzo zadowolony z postawy zespołu. Warto nadmienić, iż gorzowianie byli osłabieni brakiem Nielsa K. Iversena.
- Wszyscy zawodnicy pojechali równo. Matej Zagar był liderem, z wyjątkiem pierwszego biegu pojechał znakomicie. Na początku nie jechaliśmy tymi ścieżkami, które były szybkie. Potem zawodnicy wyciągnęli wnioski, zrobili odpowiednie korekty w sprzęcie i bardziej wjechali się w tor. Tomasz Gollob pokazał kawał dobrego żużla, choć miał niektóre biegi słabsze i przyczynił się do sukcesu drużyny - mówi Paluch.
Redakcja (za: sports.pl)