Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Ring czy tor żużlowy? Kolejny skandal w Rawiczu
 20.08.2012 0:09
Do skandalicznych zajść doszło po raz kolejny na torze w Rawiczu. Przed spotkaniem Kolejarza Opole ze swoim rawickim imiennikiem zawodnik gości Krzysztof Pecyna został pobity w szatni przez dwóch mężczyzn. Był to rewanż za spowodowanie upadku Piotra Dyma w zeszłym tygodniu w Opolu.

 - Dwaj wysocy mężczyźni wciągnęli mnie do pomieszczenia, położyli na podłodze i zaczęli kopać. Jeden z nich mówił, że oberwę za jego brata. Przypuszczam zatem, iż był spokrewniony z Piotrem Dymem. To przestępstwo i zapewniam, że nie zostawię tak tej sprawy. Zupełnie wybiło mnie to z koncentracji i trudno było mi się skupić na zawodach - powiedział Krzysztof Pecyna, który zaraz po zajściu wezwał policję.

Żeby tego było mało w przerwanym biegu 13, w którym upadek na pierwszym łuku zaliczył Sławomir Musielak, Rafał Fleger zjeżdżający do parkingu został brutalnie uderzony pięścią w krtań przez jednego z członków teamu Musielaka. Fleger po tym wydarzeniu mający problemy z oddychaniem trafił do karetki pogotowia, a w powtórce do której nie chciał wyjechać zerwał ostentacyjnie taśmę startową i w myśl regulaminu został zastąpionym przez Biełousowa.

Piotr Taskin (za: inf. wlasna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com