- Bardzo się ciesze, że w ostatnim roku kiedy mogłem jeździć w tych zawodach zdobyłem wicemistrzostwo. Przedostatni wyścig mógł być trochę lepszy, niestety stanąłem na złej koleinie, źle dobrałem pole startowe i było troszkę gorzej ze startu ale mimo wszystko bardzo się cieszę. Bartek był bardzo szybki, ze startu ładnie jechał. Już na treningu było widać, że będzie bardzo groźny. No i cóż gratuluje mu. Przy okazji dziękuje bardzo moim sponsorom, ludziom którzy mi pomagali, mojej rodzinie, mechanikom : Pawłowi i Mariuszowi. Na prawdę świetna robota nie tylko ja tutaj powinienem zbierać laury, bo wielu ludzi złożyło się na ten sukces i jeszcze raz bardzo im dziękuje. Lubie tutaj jeździć. Fajnie się tutaj jeździ, fajny geometrycznie tor do ścigania, szybkie ścieżki więc można tutaj się pościgać i wyprzedzać - mówi Tobiasz Musielak, od dziś wicemistrz IMEJ.