- Jestem tak szczęśliwy, ze nie wiem nawet co mam powiedzieć. Cieszę się niezmiernie, dziękuję wszystkim, którzy pomagali mi w przygotowaniach do tych zawodów. Mam nadzieję, że uda mi się podtrzymać dobra formę i w przyszłości przyjdą również kolejne sukcesy - mowi zdobywca Brązowego Kasku, zawodnik Lotos Wybrzeża Gdańsk, Krystian Pieszczek.
- Za mną ciężkie zawody. Przegrałem w dwóch startach, nie najlepiej miale wówczas ustawione motocykle ale nie chcę na to zwalać winy, być może nieco zlekceważyłem te starty. W minionym sezonie również zająłem drugie miejsce. Mam jeszcze rok aby wywalczyć to trofeum, będę walczył o ten tytuł - powiedział Piotr Pawlicki (Unia Leszno).
- Jestem zawodnikiem, który najczęściej startował w tych zawodach, wszystko przez to, że moje biegi były powtarzane. Pozostał niedosyt, choć i tak po słabym dla mnie sezonie cieszę się, że znalazłem się na podium. W wyścigu dodatkowym popełniłem dwa błędy, straciłem sporo dystansu i nie było już sensu gonić Piotrka - mówi Kacper Gomólski (Tauron Azoty Tarnów).