– Mam nadzieję, że osoba Carla Bloomfelda przyczyni się do osiągania jeszcze lepszych wyników w nowym sezonie, niż miało to miejsce w minionym roku. Kanadyjczyk jest bez wątpienia jednym z najlepszych tunerów na świecie, a jego żużlowa wiedza może mi tylko pomóc. Współpraca z taką osobistością jest dla mnie zaszczytem i mobilizacją do jeszcze cięższej pracy, która ma przełożyć się w sezonie 2013 na same sukcesy – mówi Łukasz Sówka.
Taki widok w przyszłym sezonie już nikogo nie zaskoczy