- Bardzo trudny mecz. Falubaz jest bardzo mocna drużyną u siebie. Można powiedzieć, że szanse się wyrównałybo jechalismy bez Darcego, a z Falubaz jechał bez Patryka. Początek wmoim wykonaniudosyc dobry ale później zaczęły się problemy. Troszeczkę skutki tego upadku tydzień temu zaczęły wychodzić i ta końcówka niebyła taka jaką bym sobie życzył. Na pewno ta przerwa między meczami była zbyt długa a to niekorzystnie wpływa na zawodników, aczkolwiek cieszę się zezdobytego brązowego medalu - mówi po meczu Adrian Miedziński.