– Jestem bardzo zadowolony, że podpisałem umowę z Włókniarzem. Startowałem tutaj przez ostatnie dwa lata i wszystko mi pasowało. Tak jak już mówiłem kiedyś, doszedłem do wniosku, że nie ma sensu tego zmieniać, bo po co zmieniać coś, co dobrze funkcjonuje. We Włókniarzu jest świetna atmosfera. Kiedyś powiedziałem, że czuję się tu jak w domu i nadal tak uważam. Cały tutejszy klimat mi pasuje. Cóż mogę więcej powiedzieć… Fajnie jest. Już po sezonie rozmawialiśmy, że przydałyby się w drużynie wzmocnienia. Przydałoby się pięciu solidnych zawodników. Włókniarz musi zacząć piąć się w górę tabeli, a nie zajmować jej dolne rejony - mówi lider Włókniarza, Grigorij Łaguta.