Troy Batchelor, ze względu na absencję Darcy'ego Warda i Chrisa Holdera, jest obok Davey Watta głównym faworytem do zdobycia złotego medalu Indywidualnych Mistrzostw Australii. Dla 25-letniego Australijczyka niezwykle istotna jest również kwalifikacja do eliminacji cyklu Grand Prix 2014. W sezonie 2012 Batchelor był o krok od awansu do światowej elity. W GP Challenge w Gorican zajął szóste miejsce, jednak zgromadził tyle samo punktów co drugi zawodnik.
- Każdego roku czuję się lepszym zawodnikiem. Powoli idę do przodu. Nie każdy jest jak Emil Sajfutdinow, który wygrał turniej Grand Prix mając 19 lat. Niektórzy potrzebują więcej czasu żeby tam trafić. W zeszłym roku w kwalifikacjach zabrakło mi niewiele do awansu. Byłem tego bliżej niż w poprzednich latach, choć nigdy wcześniej nie ścigałem się w Gorican. Czeka mnie jednak długa i trudna droga do GP Challenge. Jednak Poole, gdzie odbędzie się w tym roku finał eliminacji, to fajny tor. Za każdym razem, gdy będę się tam ścigał w przyszłym sezonie, to będę myślał o GP Challenge - mówi Troy Batchelor.