34-letni zawodnik w ubiegłym roku zdobywał punkty dla Kolejarza Opole. Wystąpił w ośmiu spotkaniach, osiągając średnią biegową 1,700. Żużlowiec nie ukrywał zadowolenia z powrotu do Piły.
- Ja mogę otwarcie mówić, że widzę w tej drużynie potencjał na awans. Z częścią zawodników już jeździłem, a część to obcokrajowcy, którzy już mają na swoim koncie sukcesy. Indywidualnie moim celem jest najpierw awans do półfinału IMP, a tam powalczenie o finał. Chcę jeszcze w żużlu coś osiągnąć. Przy podpisaniu kontraktu nagrodziliście mnie Państwo brawami. To bardzo budujące i daje motywację do dalszej pracy. Podpisałem kontrakt w Victorii także dlatego, że znam ludzi prowadzących klub od wielu lat, z innych dziedzin niż sport. Są to stosunkowo młodzi ludzie, prowadzący własne biznesy i w Victorię inwestują także swoje pieniądze. Mamy do siebie wzajemne zaufanie, a to jest bardzo ważne - mówi Krzysztof Pecyna.
Optymizm zawodnika podziela prezes klubu Tomasz Soter, który również liczy na to, że Victoria Piła będzie odgrywała główną rolę w drugoligowych rozgrywkach.
- Z pewnością jest to zespół perspektywiczny, ale bez wątpienia już w tym roku będziemy walczyć o najwyższy cel. Każdy z żużlowców chce przyjechać do Piły potrenować kilka dni i wystąpić w sparingach, by pierwszego kwietnia załapać się do składu. W najbliższych dniach powinniśmy także poznać nazwiska juniorów. Są to młodzieżowcy, którzy otarli się o Ekstraligę i gwarantują wzmocnienie tej formacji - stwierdza sternik pilskiego klubu.
Aktualny skład Victorii Piła: Piotr Świst, Krzysztof Pecyna, Steen Jensen, Dakota North, Nikolaj Busk Jakobsen, Josh Grajczonek, Piotr Dziatkowiak, Paweł Kowalewski oraz Aleksiej Charczenko.