Tomasz Gollob: Cieszę się, ale wielkiej podniety nie ma
25.03.2013 11:18
Tomasz Gollob udanie zainaugurował sezon w zawodach cyklu Grand Prix w Nowej Zelandii. Na torze w Auckland były indywidualny mistrz świata uplasował się na drugim miejscu, tuż za Jarosławem Hampelem.
Bydgoszczanin nie podchodzi jednak do sprawy z nadmiernym entuzjazmem. Doświadczony zawodnik wypowiada się o swoim sukcesie w stonowany sposób. - Cieszę się, ale wielkiej podniety nie ma - mówi nowy zawodnik Unibaxu Toruń.
- Nie ma co patrzeć na wiek, bo jeśli ktoś w żużlu chce osiągać sukcesy, musi pracować nad sobą czy sprzętem praktycznie bez przerwy. Bez tego nie można liczyć na zwycięstwa. Tor weryfikuje każdego zawodnika - dodaje Tomasz Gollob.
Jarosław Węgler (za: Przegląd Sportowy)