Cieszę się, że mogłem usiąść na motocykl. Udało nam się objechać sparing, zatem pierwsze starty spod taśmy mamy za sobą. Nie zdobyłem punktu, ale starty mi wychodziły. Muszę jeszcze coś poprawić, żeby na trasie było lepiej. Nie załamuje się, chciałbym teraz jak najwięcej jeździć - mówi Perzyński.
To był mój trzeci trening. Jestem zadowolony ze swojego występu. Dobrze czułem się na motorze. Przydałyby się jednak jeszcze jakieś starty. Jak na razie motory także spisują się dobrze. Oby nie zawodziły. Zobaczymy co będzie dalej - mówi Dudek.