Brytyjczyk zaskoczył także poza torem. W trakcie udzielania wypowiedzi po zakończeniu zawodów posługiwał się nie tylko językiem angielskim, ale również językiem polskim.
- Przed wyścigiem finałowym powinienem był zmienić nieco ustawienia mojego motocykla. Jednak cały czas się uczę i z każdym biegiem nabieram coraz większego doświadczenia. Na piątkowym treningu tor był znacznie twardszy, ale wykonano dobrą pracę i w sobotę było zdecydowanie lepiej. Zawody jak dla mnie udane i jestem zadowolony ze swojego występu i wysokiego miejsca w klasyfikacji generalnej cyklu. Sezon jest jednak długi i wszystko się może zdarzyć. Bardzo dziękuję wszystkim kibicom za wspaniały doping - mówi Tai Woffinden.