W poprzednich latach dziką kartę na zawody w Cardiff otrzymywali Indywidualni Mistrzowie Wielkiej Brytanii. Tym razem brytyjska federacja podjęła inną decyzję. Jedynym Brytyjczykiem w cyklu Grand Prix jest Tai Woffinden, który po dwóch rundach zajmuje wysokie czwarte miejsce.
- Tai ma fantastyczny sezon i patrząc na jego skuteczną jazdę można stwierdzić, że jest aktualnie prawdopodobnie najlepszym zawodnikiem. Jeśli już dostałem swoją szansę na jazdę w GP Wielkiej Brytanii, to byłoby miło przyćmić Taia w Cardiff i przypomnieć o sobie ludziom - mówi Chris Harris.
Brytyjczyk jest zdeterminowany, aby powrócić do cyklu GP w sezonie 2014. Za nieco ponad miesiąc - 8 czerwca czeka go runda kwalifikacyjna w St. Johann. Natomiast Grand Prix Challenge odbędzie się 24 sierpnia w Poole.