W Lesznie od czwartku przechodziły oberwania chmury, w sobotę rano i popołudniu również padało. Jeśli opady ustąpią organizatorzy zawodów będą musieli postarać się, aby tor został dobrze przygotowany. Prognozy pogody na niedzielę nie są optymistyczne. Przewidują duże prawdopodobieństwo na to, że będzie padać. Największe opady nad ranem, a także po 20.00. Zatem jeśli pogoda pozwoli i tor zostanie należycie przygotowany i zawody zostaną sprawnie przeprowadzone jest szansa na to, że nie powtórzy się sytuacja z minionej niedzieli. Gdzie opady deszczu nie pozwoliły na rozegranie spotkania.
Goście do Leszna przyjadą w najsilniejszym składzie, w końcu ze swoim liderem Nickim Pedersenem. Dla Żurawi jest to ciężki sezon, nie mogą ustabilizować swojej formy. W trzech meczach wyjazdowych zdobyli cztery punkty. Lecz na własnym obiekcie są bardzo gościnni- przegrali dwa z trzech spotkań. Obecnie zespół z Rzeszowa zajmuje 7. miejsce w ligowej tabeli. Na tor w Lesznie w barwach Żurawi wróci Chorwat- Jurica Pavlić, który startował w Unii przez pięć sezonów. W zespole z Rzeszowa w tym sezonie brakuje punktów Dawida Lamparta. Spisuję się on zdecydowanie poniżej oczekiwań. Jego najlepszy występ w tym sezonie – pięć punktów w Gnieźnie.
Podopieczni Romana Jankowskiego mają dołek formy, przegrali dwa mecze z rzędu. W Zielonej Górze 32: 58 oraz na własnym torze z Betardem Wrocław 43:47. Porażka z Falubazem może i nie była niespodzianką, ale porażka z drużyną Piotra Barona, tak.
W minioną niedzielę drużynie z Leszna bardzo zależało na tym, aby zawody w Rzeszowie doszły do skutku. Jednak aura panująca na południowym wschodzie Polski nie pozwoliła na rozegranie meczu.
Byki nadal nie dysponują wyrównaną formą. Po dobrym początku sezonu Grzegorz Zengota zaliczył dwa bardzo słabe występy w ostatnich spotkaniach. Damian Baliński najbardziej doświadczony w drużynie Unii ma od początku sezonu spore kłopoty ze swoim sprzętem i spisuję się poniżej oczekiwań kibiców z Leszna. Dlatego w ubiegłym tygodniu w awizowanych składach na mecz w Rzeszowie pojawił się Mikkel Michelsen. Jednak jeszcze przed decyzją, która odwołała mecz dowiedzieliśmy się, że jednak w tym meczu miałby wystąpić Baliński a nie Duńczyk. Liderem Fogo Unii Leszno w tym sezonie jest Przesław Pawlicki oraz juniorzy- Tobiasz Musielak i Piotr Pawlicki. Podczas rozmów z kapitanem Unii sam przyznaje, że nie jest jeszcze w stu procentach zadowolony ze swojej dyspozycji w Ekstralidze.
Faworytem tego starcia jest drużyna gospodarzy, jednak rzeszowianie z Nickim Pedersenem w składzie będą bardzo groźni dla drużyny Romana Jankowskiego. Największym wygranym może okazać się jednak pogoda, która może pokrzyżować szyki organizatorom.
PGE Marma Rzeszów:
1. Nicki Pedersen
2. Dawid Lampart
3. Rafał Okoniewski
4. Jurica Pavlic
5. Grzegorz Walasek
6. Łukasz Sówka
Fogo Unia Leszno:
9. Przemysław Pawlicki
10. Damian Baliński
11. Fredrik Lindgren
12. Grzegorz Zengota
13. Kenneth Bjerre
14. Tobiasz Musielak
Sędzia: Jerzy Najwer
Komisarz toru: Stanisław Pieńkowski
Próba toru o 18.00
Prezentacja drużyn o 18.15
Pierwszy bieg 18.30
Ostatnie mecze pomiędzy Unią Leszno a PGE Marmą Rzeszów na stadionie Alfreda Smoczyka:
2012: Unia Leszno – PGE Marma Rzeszów 53:37
2011: Unia Leszno – PGE Marma Rzeszów 56:31
2008: Unia Leszno – Marma Polskie Folie Rzeszów 59:33