Środowa kontuzja Adriana Miedzińskiego mocno skomplikowała, i tak już trudną, sytuację kadrową toruńskiej drużyny. Od początku maja „Anioły” muszą radzić sobie bez Darcy Warda. W Rzeszowie, oprócz Australijczyka, zabraknie również krajowego lidera Unibaxu. Do meczu pozostała nie cała doba a nadal nie znamy wyjściowego składu torunian na to spotkanie. Włodarze klubu z grodu Kopernika rozpatrują dwa możliwe warianty. Pierwszy z nich przewiduje start z oboma braćmi Pulczyńskimi. W perspektywie walki obu braci o skład ta opcja wydaje się być najlepszą. Drugi wariant to start, zakontraktowanego w okienku transferowym, Edwarda Kenneta. Anglik jest gotowy do jazdy i czeka na sygnał toruńskich działaczy. Na tą chwilę wiadomo, że w obu przypadkach nie ma problemu minimalnego KSM.
Wariant składu nr 1 - łączny KSM = 35,18
1. Chris Holder - 9,28
2. Kamil Brzozowski - 2,50
3. Emil/Kamil Pulczyński - 3,83/3,70
4. Darcy Ward - 8,41 (Z/Z)
5. Tomasz Gollob - 7,46
6. Paweł Przedpełski - 2,50
7. Emil/Kamil Pulczyński - 3,83/3,70
Wariant składu nr 2 - łączny KSM = 37,98/37,85
1. Chris Holder - 9,28
2. Kamil Brzozowski - 2,50
3. Edward Kennett - 6,50
4. Darcy Ward - 8,41 (Z/Z)
5. Tomasz Gollob - 7,46
6. Paweł Przedpełski - 2,50
7. Emil/Kamil Pulczyński - 3,83/3,70
W jakim składzie „Anioły” przeciwstawią się „Żurawiom” dowiemy się najprawdopodobniej dopiero w dniu zawodów.