Angielska drużyna Thomasa Jonassona i Dawida Stachyry, Poole Pirates rozgrywała dziś swój mecz w Birmingham z miejscową ekipą Brummies. Dla obu zawodników spotkanie zakończyło się fatalnie. Thomas Jonasson upadł już w swoim pierwszym starcie i więcej nie pojawił się na torze. Przypomnijmy, że Szwed wrócił niedawno na tor po kontuzji odniesionej w lidze szwedzkiej. THJ miał przebite płuco i złamane żebra. Dawidoff z kolei w ferworze walki przyczynił się do upadku swojego i Josha Auty.
W biegu 12 jeździec Piratów atakując zawodnika gospodarzy zahaczył o tylne koło Anglika i obaj wpadli w dmuchaną bandę. Na skutek tego niefortunnego zdarzenia Polak uskarżał się na silne bóle nogi. Obaj żużlowcy przejdą w najbliższym czasie szczegółowe badania, które dadzą odpowiedź na pytanie w jakim czasie będą oni mogli wrócić na tor.