Adrian Miedziński o swojej kontuzji
22.07.2013 16:38
Adrian Miedziński przegranego meczu ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra nie zaliczy do najbardziej udanych. Popularny "Miedziak" w meczu na szczycie 14. kolejki Enea Ekstraligi wystartował mimo kontuzji ręki. Nie pozostało to, rzecz jasna, bez wpływu na formę zawodnika.
"Od spotkania w lidze szwedzkiej i feralnego upadku zmagam się z kolejną kontuzją. Nie chciałem nikogo niepokoić przy obecnych problemach w drużynie, jednak rzeczywistość wygląda tak, że mam złamaną piątą kość śródręcza. Niestety przysparza to wiele problemów w jeździe, czego boleśnie doświadczyłem na sobotnim treningu. Sytuacja kadrowa naszej drużyny sprawiła, że wystartowałem w tym meczu."
Najbliższy tydzień Adrian Miedziński zamierza zrobić sobie wolny od startów i dokończyć leczenie prawej ręki.
„Zdecydowałem się na odpuszczenie wszelkich startów w najbliższym tygodniu. Dwa razy dziennie przechodzę zabiegi laserowe oraz polem magnetycznym i mam ogromną nadzieję, że będę w pełni gotowy na przyszłą niedzielę. Po kontuzji, której doznał Chris Holder mamy ciężką sytuację i musimy walczyć z wyjątkowymi przeciwnościami losu. Zaznaczę jednak, że się nie poddajemy i robimy co w naszej mocy by walczyć o punkty! Trzymajcie za nas kciuki!"
Jarosław Węgler (za: adrianmiedzinski.pl)