Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Kolejarz Opole - ŻKS ROW Rybnik (wypowiedzi)
 16.09.2013 23:44
Mecz Kolejarza Opole z ŻKS ROW Rybnik był ostatnim spotkaniem ligowym na opolskim torze w tym sezonie. Opolanie przed własną publicznością odnieśli zwycięstwo z liderem drugiej ligi 52:38. Rybniczanie pomimo porażki zdobyli punkt bonusowy, który dał im awans do I ligi. Zaraz po spotkaniu zawodnicy obu zespołów tak oto skomentowali to spotkanie.

 

 

 

 

 

 

 

 

- Nie było łatwo tor też nie należał do łatwych po opadach deszczu, ale był równy dla wszystkich.W czternastym biegu nie wyjechałem bo przegrałem w losowaniu. Ja wybrałem reszkę a Staszek Burza orła i on wygrał przez co wyjechał do czternastego biegu - Rafał Fleger (Kolejarz Opole)

- Naprawdę w dość mocno okrojonym składzie myslałem że będzie trochę lepiej. W ostatnichbiegach widać, że Opolanie odczytali lepiej swój tor i pojechali lepiej. Jak w Opolu sa trudne warunki to ciężko się jeździ bo ciężko jest nawrócić, ale tor był równy dla wszystkich i nie ma co narzekać. Cisnienie z nas zeszło z tym awansem przez co będzie się lepiej jechało i spało - Michał Mitko (ŻKS ROW Rybnik)

- Na pewno tor był bardziej wymagający niż zazwyczaj w Opolu. Trzeba było się wykazac sporą uwagą i takim przewidywaniem co motocykl może za chwilę zrobić.Przede wszystkim liczył się start. Kto pierwszy wyjeżdżał ze startu i trzymał się tej najkorzystniejszej ścieżki to najlepiej sobie radził. Mój występ wydaje mi się niezły, na pewnomogło być trochę lepiej możenie punktowo lecz moja jazda mogła troche lepiej wyglądać ale tor na prawde był bardzo wymagający - Szymon Woźniak (Kolejarz Opole)

- Dzisiaj było przyczepniej niż w ostatnio jak tu jechałem. Dla mnie jest lepiej jak jest przyczepnie. Fajnie bo awansowalismy do pierwszej ligi. Dzisiaj były na pierwszym łuku duże koleiny i gdy wieżdżałem w nie na pełnym gazie strasznie mnie ciągnęło do bandy stąd te upadki. Ale to jest żużel - Vaclav Milik (ŻKS ROW Rybnik)

- Dzisiaj ogólnie słabo. Pierwsze dwa biegijeszcze w miare przyzwoite, później to sam nie wiem co się stało. Nie mogłem tak na prawdę się złożyć w łuk inie wiem czego to jest przyczyna. Musimy przeanalizować, sprawdzić czy czasem coś nie wysiadło. Cieszę się, że drużyna wygrała - Marcin Rempała (Kolejarz Opole).

Piotr Taskin (za: inf. wlasna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com