Po wielu negatywnych emocjach i ogólnym niesmaku związanym z okolicznościami, w jakich zakończył się tegoroczny sezon Enea Ekstraligi, zespoły z Częstochowy i Zielonej Góry postanowiły uwieńczyć go w należyty, a więc sportowy sposób. Idea rozegrania spotkania o Puchar Fair Play, miała być symbolicznym finałem żużlowych rozgrywek i taka też się okazała. Obydwie drużyny podeszły do dwumeczu ambitnie, walecznie i co najważniejsze, honorowo. 

 

Duch walki fair play widoczny był już w pierwszym meczu w Zielonej Górze, kiedy to ekipa Włókniarza przystąpiła do jazdy bez swoich dwóch czołowych zawodników – kontuzjowanego Emila Sajfutdinowa i kapitana częstochowskich Lwów, Grigorija Łaguty. Gdzieniegdzie dało się nawet zauważyć kibiców obydwu drużyn siedzących obok siebie na trybunach. Na torze zielonogórskiego W69 Falubaz nie pozostawił Włókniarzowi żadnych złudzeń i pewnie wygrał 57:33. 

 

W meczu rewanżowym, który odbył się w sobotę, zespół z Zielonej Góry wystąpił osłabiony brakiem Piotra Protasiewicza. To jednak nie przeszkodziło Zielonogórzanom w podejmowaniu walki z miejscowym Włókniarzem. Kibice mieli okazję po raz ostatni w tym roku nacieszyć oczy dużą ilością mijanek i emocjonującego ścigania do ostatnich metrów. 

I choć w pierwszym biegu spotkania, para gospodarzy Rune Holta – Rafał Szombierski pewnie wygrała z Jarosławem Hampelem i Aleksandrem Łoktajewem, to w kolejnych gonitwach żużlowcy Falubazu nie oddawali już tak łatwo punktów. 

 

Piękno sportu żużlowego najlepiej tego dnia zobrazował bieg piąty, w którym Mirosław Jabłoński walczył z Jarosławem Hampelem o drugą pozycję. Bój ten pełen był zwrotów akcji,  wyprzedzania po dużej i małej oraz ambicji, w związku z czym zakończył się dopiero w chwili przekroczenia przez Jabłońskiego linii mety z dwoma punktami. 

 

Niezwykle waleczną postawą wykazał się również Rune Holta ze strony częstochowskiego Włókniarza i Andreas Jonsson w barwach Falubazu. Obaj zawodnicy byli jednymi z najskuteczniejszych w tym meczu. 

 

Spotkanie w Częstochowie przyniosło kilka naprawdę imponujących gonitw, obfitujących w to, co w żużlu jest najbardziej przyciągające – pełne pasji ściganie trwające pełne cztery okrążenia w czasie których wszystko się dynamicznie zmienia. To był bardzo dobry pomysł na zakończenie sezonu żużlowego przez obydwa zespoły. 

 

Drużyna Falubazu udowodniła, że nie bez powodu zostali w tym roku Drużynowym Mistrzem Polski, a zespół Włókniarza po raz kolejny zaprezentował autentyczny ‘team spirit’ o którym tyle się już mówiło. Rezultat dwumeczu, a więc wygrana Zielonogórzan 101:79, choć zdecydowanie na korzyść ekipy z grodu Bachusa, nie był w całym przedsięwzięciu najważniejszy. Zwyciężyła idea fair play i jest to najlepsze zakończenie sezonu żużlowego w tym roku. 

 

 Stelmet Falubaz Zielona Góra: 44

1. Jarosław Hampel - 8 (d,1,2,3,2)

2. Aleksandr Łoktajew - 6 (1,3,1,1,0)

3. Patryk Dudek - 13 (2,3,3,3,2)

4. Krzysztof Jabłoński - 2+1 (1*,0,1,0)

5. Andreas Jonsson - 12+1 (3,3,3,2,1*)

6. Alex Zgardziński - 3 (2,1,0)

7. Arkadiusz Potoniec - 0 (0,0,0)

 

Dospel Włókniarz Częstochowa: 46

9. Rune Holta - 13 (3,2,2,3,3)

10. Rafał Szombierski - 7+1 (2*,d,0,2,3)

11. Michael Jepsen Jensen - 7 (3,0,2,2,0)

12. Mirosław Jabłoński - 5+1 (0,2,1*,1,1)

13. Grigorij Łaguta - 6+1 (2,1*,3,0)

14. Adam Strzelec - 4+1 (1,2,1*)

15. Artur Czaja - 4+1 (3,1*,w)

 

Bieg po biegu:

1. (66,91) Holta, Szombierski, Łoktajew, Hampel (d1) 5:1

2. (68,00) Czaja, Zgardziński, Strzelec, Potoniec 4:2 (9:3) 

3. (66,13) Jensen, Dudek, K. Jabłoński, M. Jabłoński 3:3 (12:6)

4. (66,75) Jonsson, Łaguta, Czaja, Potoniec 3:3 (15:9)

5. (66,87) Łoktajew, M. Jabłoński, Hampel, Jensen 2:4 (17:13)

6. (66,31) Dudek, Strzelec, Łaguta, K. Jabłoński 3:3 (20:16)

7. (66,53) Jonsson, Holta, Zgardziński, Szombierski (d4) 2:4 (22:20)

8. (66,06) Łaguta, Hampel, Łoktajew, Czaja (w/u) 3:3 (25:23)

9. (66,44) Dudek, Holta, K. Jabłoński, Szombierski 2:4 (27:27)

10. (66,90) Jonsson, Jensen, M. Jabłoński, Potoniec 3:3 (30:30)

11. (66,63) Dudek, Szombierski, Łoktajew, Łaguta 2:4 (32:34)

12. (66,65) Hampel, Jensen, Strzelec, Zgardziński 3:3 (35:37)

13. (67,10) Holta, Jonsson, M. Jabłoński, K. Jabłoński 4:2 (39:39)

14. (67,06) Szombierski, Hampel, M. Jabłoński, Łoktajew 4:2 (43:41)

15. (67,00) Holta, Dudek, Jonsson, Jensen 3:3 (46:44)