Młodszy z braci Piotr zdecydował się związać kontraktem z Wolverhampton Wolves - Cieszę się, że mogę wrócić na angielskie tory. Starty w tej lidze, to świetna szkoła żużla. Jeżdżąc w Elite Legue na pewno stanę się lepszym zawodnikiem. Tym bardziej, że będę miał okazję występować u boku Tai Woffindena, a więc aktualnego mistrza świata. To dla mnie wiele znaczy - powiedział Piotr Pawlicki.
Z kolei starszego Przemysława oglądać będzie można w drużynie Poole Pirates w której ma być jednym z liderów - To żużlowiec z dużym potencjałem. Zwłaszcza, że Przemek jest już w pełni sił i wszystkie kłopoty ze zdrowiem ma za sobą. To powinno sprawić, że będzie nie tylko w lepszej formie fizycznej, ale też i psychicznej. Mając w składzie Pawlickiego, Warda i Macieja Janowskiego możemy powalczyć o tytuł - twierdzi Matt Ford, właściciel klubu z Poole.