Jaskółki trenowały w Pile
04.03.2014 19:23
Zgodnie z zapowiedziami do Piły na dwudniowe zgrupowanie przyjechał zespół Unii Tarnów. Żużlowcy z południa Polski trenowali dzisiaj na torze przy ulicy Bydgoskiej. Ci kibice, którzy przegapili dzisiejsze jazdy, będą mieli okazję podziwiać ekstraligowców jutro.
Tarnowianie stawili się w Pile w mocnym składzie. Kółka kręcili Artiom Łaguta, Janusz Kołodziej, Krzysztof Buczkowski oraz Kacper Gomólski. Dla Gingera był to już drugi trening w Grodzie Staszica w tym roku. Każdy z zawodników był głodny jazdy. Po kilku zapoznawczych okrążeniach, żużlowcy Unii zaczęli mocniej odkręcać manetkę gazu. Popis efektownej jazdy zaprezentował młodszy brat Grogorija. Rosjanin jeźdźił tak pewnie, jakby był już w połowie sezonu. Wszystkim próbom bacznie przyglądał się trener Unii Marek Cieślak. Oprócz Jaskółek na torze pojawił się również Fredrik Lindgren. Szwed testował dwa motocykle. Dla pilskich kibiców to nie lada gradka zobaczyć tylu przedstawicieli ekstraligi jednocześnie. Gołym okiem było widać różnice w sprzęcie oraz umiejętnościach między najwyższą klasą rozgrywkową, a Polską 2. Ligą Żużlową.
Jutro kolejne jazdy treningowe w Pile, ale nie będzie to jedyne wydarzenie ważne dla sympatyków czarnego sportu. Otóż od godziny 9 do 17 w biurze klubu przy ulicy Kossaka 23 można będzie odebrać darmowe wejściówki na prezentację Victorii Piła, która odbędzie się 14 marca w auli PWSZ. - Zainteresowanie jest ogromne. Ludzie pytają nas o bilety na ulicy. Codziennie dzwoni też mnóstwo osób prosząc o informacje dotyczące ich dystrybucji. Już widzimy, że wejściówek może zabraknąć dla wszystkich kibiców, bo w auli PWSZ jest 500 miejsc, dlatego warto odebrać je jak najszybciej - informuje Tomasz Soter, prezes Victorii Piła.
Marcin Grabski (za: inf. własna)