Prezes Stali Gorzów, Ireneusz Maciej Zmora poinformował, iż Tomasz Gapiński ma mocno zbite prawe udo i podejrzenie zerwania więzadeł w kciuku prawej ręki. Na szczęście nie doszło do uszkodzenia kontuzjowanego wcześniej obojczyka.
- Po dzisiejszym upadku wiemy już, że Tomasz Gapiński nie wystąpi w meczu inaugurującym sezon we Wrocławiu z powodu uszkodzonego kciuka. Najważniejsze, że nie doszło do złamania żadnej z kości i odnowienia kontuzji obojczyka. Tomek prezentował się w dzisiejszych zawodach bardzo dobrze i mógł być mocnym punktem Stali na początku sezonu. Trzymamy kciuki za jego powrót do pełni zdrowia. Jestem przekonany, że będzie on cieszył w tym sezonie kibiców swoją skuteczną jazdą - mówi prezes Stali Gorzów, Ireneusz Maciej Zmora.