Przed spotkaniem, to rzeszowianie byli stawiani w roli faworyta, choć według niektórych Orzeł Łódź miał szanse na sprawienie niespodzianki. Dywagacje szybko jednak rozwiała rzeczywistość torowa, która nie pozostawiła złudzeń przyjezdnym.
Podopieczni trenera Janusza Ślączki fantastycznie rozpoczęli spotkanie wygrywając cztery pierwsze wyścigi z czego trzy podwójnie. W biegu czwartym na szczególne słowa uznania zasłużył Marco Gaschka, który nie pozostawił złudzeń Antonio Lindbaeckowi i dowiózł do mety trzy „oczka”.
Pierwsze podejście do startu nr siedem pechowo zakończył Patryk Karczmarz, który ostro zaatakowany przez Pawła Miesiąca z pełnym impetem uderzył w bandę. Junior Orła Łódź skarżył się po upadku na ból głowy i został odwieziony do szpitala na szczegółowe badania. W powtórce biegu 7. goście po raz pierwszy mogli zanotować wygrany wyścig.. Para Lindbaeck – Drożdżowski wygrała w stosunku 4:2, ale wtedy na tablicy wyników widniał już rezultat 29:13 dla gospodarzy.
W kolejnym biegu obie ekipy podzieliły się punktami w stosunku 3:3, z kolei w biegu 9. Na swoją korzyść rozstrzygnęli goście wygrywając 4:2. Zwycięstwo łodzian w biegu 9. Na niewiele się jednak zdało, ponieważ „Żurawie” w kolejnych biegach czterokrotnie wygrywali w stosunku 4:2 i pomimo przegranej w drugim z wyścigów nominowanych zapewnili sobie wysoką wygraną.
W łódzkiej drużynie najlepiej zaprezentował się Jason Doyle, zdobywca 10. Punktów wraz z bonusem. Kroku dotrzymał mu nowy nabytek Orła Łódź „Toninio” Lindbaeck, który ostatecznie zapisał na swoim koncie „dychę”.
Wśród zawodników Stali Rzeszów świetne zawody objechał Kenni Larsen, który w swoim debiucie zdobył 12. punktów i bonus. Drugim najsolidniejszym punktem w ekipie trenera Ślączki był powracający nad Wisłok Maciej Kuciapa (11+1). Brawa należą się także Marco Gaschce, który zanotował dzisiaj nadspodziewanie dobry występ (5+1).
PGE Marma Rzeszów- 55
9. Paweł Miesiąc - 5+1 (2*,w/su,2,1)
10. Nicolai Klindt - 6 (3,2,0,t,1)
11. Maciej Kuciapa - 11+1 (2*,2,1,3,3)
12. Kenni Larsen - 12+1 (3,1*,3,3,2)
13. Peter Ljung - 9+1 (1,2*,3,3,0)
14. Łukasz Sówka - 7 (3,3,0,1)
15. Marco Gaschka - 5+1 (2*,3,0)
Orzeł Łódź - 35
1. Tomasz Chrzanowski - 6 (0,0,2,2,2)
2. Jason Doyle - 10+1 (1,3,1*,2,3)
3. Mariusz Puszakowski - 5+1 (0,1,3,1*,0)
4. Magnus Zetterstroem - 2 (1,0,1,0)
5. Antonio Lindbaeck - 10 (2,3,2,2,1)
6. Patryk Karczmarz - 1 (1,0,u/-)
7. Mikołaj Drożdżowski - 1 (0,-,1,0,0)
Bieg po biegu:
1. (65,13) Klindt, Doyle, Miesiąc, Chrzanowski 5:1
2. (65,17) Sówka, Gaschka, Karczmarz, Drożdżowski 5:1 (10:2)
3. (65,05) Larsen, Kuciapa, Zetterstroem, Puszakowski 5:1 (15:3)
4. (65,44) Gaschka, Lindbaeck, Ljung, Karczmarz 4:2 (19:5)
5. (66,49) Doyle, Kuciapa, Larsen, Chrzanowski 3:3 (22:8)
6. (66,15) Sówka, Ljung, Puszakowski, Zetterstroem 5:1 (27:9)
7. (66,01) Lindbaeck, Klindt, Drożdżowski, Miesiąc (w) 2:4 (29:13)
8. (65,00) Ljung, Chrzanowski, Doyle, Gaschka 3:3 (32:16)
9. (65,14) Puszakowski, Miesiąc, Zetterstroem, Klindt 2:4 (34:20)
10. (65,01) Larsen, Lindbaeck, Kuciapa, Drożdżowski 4:2 (38:22)
11. (66,10) Ljung, Doyle, Puszakowski, Sówka 3:3 (41:25)
12. (66,20) Kuciapa, Chrzanowski, Sówka, Drożdżowski 4:2 (45:27)
13. (66,15) Larsen, Lindbaeck, Miesiąc, Zetterstroem 4:2 (49:29)
14. (65,47) Kuciapa, Chrzanowski, Klindt, Puszakowski 4:2 (53:31)
15. (65,02) Doyle, Larsen, Lindbaeck, Ljung 2:4 (55:35)
NCD: 65,00 - Peter Ljung ( bieg 8)
Widzów: 5000
Sędziował: Maciej Spychała
Komisarz toru: Krzysztof Gałandziuk
Zestaw startowy: II
