"PUK" to w tej chwili obok Nickiego Pedersena najlepszy duński żużlowiec. Wielu ekspertów twierdzi wręcz, że Iversen jest obecnie najszybszym zawodnikiem świata. Przełomem dla Duńczyka był sezon 2012… Wtedy dopiero odnalazł właściwą formę i pokazał wszystkim jak wspaniale potrafi jeździć.

 

 

- Cykl SEC naprawdę bardzo mi się podoba. Wprawdzie nie miałem okazji jeszcze brać w nim udziału, ale już niedługo czeka mnie debiut. Obserwowałem kilka turniejów w telewizji i zrobiły na mnie spore wrażenie. W SEC startują świetni zawodnicy. Kiedyś startowałem w Mistrzostwach Europy, ale była to jeszcze stara formuła, a więc zupełnie co innego. - mówi Niels Kristian Iversen.

 

 

Rok później było jeszcze lepiej – w lidze polskiej cały czas spisywał się doskonale, a w Mistrzostwach Świata zdobył brązowy medal i dorzucił jeszcze tytuł Indywidualnego Mistrza Danii! Co za tym idzie, Iversen staje się jednym z głównych faworytów do podium trzeciej rundy SEC, w Holsted. Kibice już zacierają ręce na jego genialne, na granicy ryzyka pojedynki z Nicki Pedersenem, a także pozostałą czternastką najlepszych żużlowców Starego Kontynentu.

 

 

Iversen wystartował także w dwóch rundach Speedway Best Pairs Cup, w których dwukrotnie zdobywał 17 punktów dla reprezentacji Danii. Dla Nielsa start w duńskim Holsted będzie debiutem w odnowionym cyklu SEC. Zawodnik z kraju Hamleta potwierdza, że start przed własną publicznością uskrzydla i obiecuje, że na pewno da z siebie wszystko.

 

 

- Bardzo się cieszę, że pojadę w tych zawodach. Czekam na nie z niecierpliwością i chcę pokazać się z jak najlepszej strony. W SEC jeżdżą naprawdę wspaniali zawodnicy i czeka mnie trudna walka, ale mam nadzieję, że będę przynajmniej w barażu. Oczywiście będę walczył o zwycięstwo i bardzo chciałbym, żeby udało mi się to osiągnąć. - kończy "PUK"