"Power" po wygranych rundach w Niemczech i Rosji jest bowiem liderem klasyfikacji generalnej. Ponadto arenę dzisiejszych zmagań zna jak własną kieszeń, gdyż Moldow Speedway Arena w Holsted jest jego torem domowym. Do dobrego występu Pedersena motywuje jednak nie tylko fakt występu przed własną publicznością. Punkty zdobyte na torze w Holsted mogą mieć niebagatelne znaczenie dla końcowych rozstrzygnięć w walce o mistrzostwo Europy.

 

Jak widać po klasyfikacji generalnej, zawodnicy z miejsc 2 - 5 również mają duże szanse by powalczyć o najwyższe cele. Zajmujący drugie miejsce Rosjanin Emil Sajfutdinow traci do lidera tylko punkt i w Danii z pewnością będzie chciał powalczyć o prawo jazdy z plastronem oznaczonym numerem #1. Ostatniego słowa w walce o trofea nie powiedzieli także reprezentacyjny kolega Pedersena Peter Kildemand, obrońca tytułu Martin Vaculik oraz Janusz Kołodziej. Polak w klasyfikacji generalnej zajmuje 5. miejsce ze stratą 7 punktów do pierwszego miejsca. 

 

Dobrego występu można oczekiwać także ze strony Nielsa Kristiana Iversena, który otrzymał na te zawody dziką kartę. "PUK" jest w tym sezonie w bardzo dobrej dyspozycji, ma zatem szansę powtórzyć wyczyn Krzysztofa Kasprzaka z zeszłego sezonu, ktory wygrał zawody SEC w Gorican, startując w nich z dziką kartą.

 

W Holsted nie pojawią się Patryk Dudek oraz Martin Smolinski. Zawodnik Falubazu Zielona Góra musi poczekać na ostateczne wyniki kontroli antydopingowej, która wykryła w jego organizmie niedozwolone substancje. Smolinski natomiast z powodu kolizji terminów musiał zrezygnować z zawodów SEC na rzecz turnieju Challenge GP w longtracku w Marienbad. Zamiast nich w Danii wystąpią Michael Jepsen Jensen i Kjastas Puodżuks.

 

Transmisja w Eurosporcie. Początek zawodów zaplanowano na godzinę 15.