Według głównego organizatora SEC, firmy One Sport głównymi negocjatorami dzięki, którym zawarte zostało porozumienie to Armando Castagna reprezentujący FIM oraz Frank Ziegler z FIM Europe - Duże podziękowania za sprawne rozwiązanie konfliktu należą się wielu osobom, ale szczególnie kierujemy je do Armando Castagnii i Franka Zieglera. Dążenie do kompromisu wszystkich zaangażowanych stron zadziałało i nie da się ukryć, że z radością przyjmujemy wypracowane rozwiązanie. W SEC 2015 wystartuje czołowa piątka klasyfikacji generalnej tegorocznego cyklu. Ze swojej strony zaproponowaliśmy zmniejszenie liczby dzikich kart przyznawanych uznaniowo przez nas z pięciu do trzech, jednocześnie deklarując, że nie będziemy ich rozdawać bezpośrednio stałym uczestnikom cyklu Grand Prix. Nie oznacza to jednak, że zawodnicy ci nie będą mogli łączyć startów w obu cyklach po prostu będą musieli wywalczyć awans do SEC w drodze eliminacji. Uważamy sprawę zakazu łączenia startów w SEC i SGP za zamkniętą. Cieszymy się, że wszystkie zainteresowane strony wyraziły chęć współpracy, dążyły do kompromisu i porozumienia. Jeżeli ktoś będzie chciał, będzie mógł jechać w obu cyklach jednocześnie - mówią przedstawiciele One Sport.