W trakcie meczu finałowego pomiędzy Ostrovią a Wandą Kraków na stadionie niespodziewanie zgasło światło. Spotkanie zostało przerwane.
Działacze ostrowskiego klubu uzasadnili swoją decyzję tłumacząc, iż awaria okazała na tyle poważna, że do jej usunięcia niezbędna jest interwencja pogotowia energetycznego. Pojawiły się nawet pogłoski, że przerwa w dostawie prądu miała dotknąć nie tylko Stadion Miejski, ale także dużą część miasta.
Do tych rewelacji postanowiła ustosunkować się firma ENERGA OPERATOR SA, która dostarcza prąd na ostrowski obiekt. Jak czytamy w oświadczeniu:
Awaria która miała miejsce w niedzielny wieczór na Stadionie Miejskim w Ostrowie Wlkp. zlokalizowana była w instalacji zalicznikowej należącej do właściciela stadionu, i to właśnie w jego gestii leżało usunięcie awarii. Do miejsca rozgraniczenia stron (licznik), energia elektryczna była dostarczana przez ENERGA OPERATOR SA bez jakichkolwiek zakłóceń.
Przypomnijmy, że na stadionie Ostrovii przeprowadzono prace diagnostyczne, w wyniku których stwierdzono, że przyczyną awarii były uszkodzone przyłącza energertyczne.
Powtórka meczu odbędzie się 16 października.