Pierwotnie jutrzejsze spotkanie miało mieć charakter informacyjny. Sternicy Victorii chcieli omówić to co za nami i przedstawić nazwiska zawodników, z którymi klub prowadzi zaawansowane rozmowy w sprawie kontraktów na kolejny sezon. W obecnej sytuacji wiele wskazuje na to, że przede wszystkim mowa będzie o decyzji Polskiego Związku Motorowego. Co poszło nie tak? Dlaczego klub otrzymał odmowę? Kto zawinił? Zdaje się, że pytania tego typu jutro będą padaly najcześciej. Do tej pory pilscy działacze ze swoich obowiązków wywiązywali się bez zarzutów. Mało prawdopodobne jest aby tym razem coś przeoczyli. A może winna jest polska biurokracja? Z pewnością prezes Tomasz Soter postara się wyjaśnić tę kwestię. 

 

Jak podaje klub, wszystkie wymagane dokumenty zostały dostarczone do centrali PZM w terminie. W minionych dniach i tygodniach włodarze klubu odbyli szereg spotkań z potencjalnymi sponsorami. Wielu z nich wyraziło chęc wspierania pilskiego żużla. Odbyło się również spotkanie z przedstawicielami miasta, które od kilku lat wspomaga Victorię. Jak widać działacze pracują na pełnych obrotach, dlatego poczekajmy do jutra i dajmy wypowiedzieć się prezesowi na temat negatywnej dla pilskiego klubu decyzji, dotyczącej nie przyznania licencji na starty w sezonie 2015.