Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Wykorzystać rywalizację juniorów
 12.12.2014 15:35
Zapotrzebowanie na żużel w światowym wydaniu w Lublinie jest duże. Dobitnie pokazał to mecz Polska kontra Mistrzowie Świata rozegrany na lubelskim owalu na koniec sezonu 2012. W roku 2015 lublinianie będą gospodarzami jednego z finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Dzięki temu przed KMŻ-em Lublin otwiera się wiele możliwości.

Najważniejszą są przede wszystkim kwestie związane z finansami. Ostatni sezon był pod tym względem dla klubu bardzo trudny. Bez sponsora strategicznego i słabej frekwencji na stadionie klub rywalizację w lidze zakończył z długiem. To przełożyło się na nie otrzymanie licencji na nowy sezon.

 

Organizacja tego typu imprezy może być kartą przetargową w rozmowie z potencjalnymi sponsorami. Dzięki temu potencjalni darczyńcy będą mogli się pokazać na arenie międzynarodowej. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę fakt, że kibice w Lublinie czekają na emocje na najwyższym światowym poziomie, a takie światowe finały juniorskiej dostarczają. Frekwencja na stadionie w czasie tego turnieju będzie mocno uzależniona od postawy ligowej drużyny „Koziołków”. Tutaj jest kwestia kibiców z Lublina. Jeśli natomiast w przyszłorocznych finałach światowego juniorskiego czempionatu pojadą między innymi Piotr Pawlicki, Paweł Przedpełski i Bartosz Zmarzlik, to wtedy kibice tych zawodników mogą przybyć nad Bystrzycę. Trzeba jeszcze zwrócić uwagę na kibiców z zagranicy, którzy za pewne wybiorą się wspierać swoich ulubieńców.

 

Drugą kwestią, która może ulec poprawie dzięki rozegraniu tego turnieju to szkolenie młodzieży w Lublinie. Klub od początku swojego istnienia ma problem z formacją młodzieżową. Obecnie jedynym juniorem, który jest wychowankiem „Koziołków” jest Oskar Bober. Jednak nie startuje on w lubelskich barwach. Młodzi ludzie patrząc na poczynania swoich rówieśników na torze mogą sami zechcieć spróbować rywalizacji na żużlowym motocyklu. To może się bardzo pozytywnie przełożyć na szkolenie młodych zawodników, które w Lublinie przeżywa potężny kryzys.

 

Jeden z finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów będzie także dużą promocją miasta na arenie międzynarodowej. To powinno przełożyć się na rozmowy z zawodnikami nie tylko tymi krajowymi, ale także zagranicznymi. Każdy zawodnik chce jeździć w klubie, w którym się coś dzieje, a zwłaszcza tam, gdzie jest rywalizacja na najwyższym poziomie. Czasu jednak pod tym względem jest mało, bo ilość wolnych zawodników na rynku maleje z każdym dniem.

 

Jak ostatecznie KMŻ Lublin wykorzysta daną przez los szansę po trudnym sezonie? O tym przekonamy się niebawem.

Michał Myśliwiecki (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com