Katarzyna Matras: Dlaczego interesujesz się akurat żużlem?
Arkadiusz Jakubik: Uwielbiam ten sport przede wszystkim za atmosferę na stadionie, ryk silników, zapach i za walkę do ostatnich metrów.
K.M: Od jak dawna się nim interesujesz?
A.J: Żużlem interesuje się od dziecka, a na poważnie od 10 roku życia.
K.M: Kto jest Twoim ulubionym żużlowcem?
A.J: Mam wielu ulubionych żużlowców, najbardziej lubię Janusza Kołodzieja za jego styl, widowiskową jazdę i skromność.
K.M: Jak podsumowałbyś sezon 2014?
A.J: Sezon w Ekstralidze był bardzo interesującym nie licząc niektórych meczy do jednej bramki ,wszystkie zespoły były bardzo wyrównane na papierze najbardziej zaskoczyły tarnowskie jaskółki które wygrywały wszystkie mecze i wydawało się że to pewny kandydat do złota. Runda play-off stała pod znakiem wielu kontuzji najbardziej ucierała na tym Unia Tarnów ostateczne rozstrzygnięcie zaskoczyło zapewne nie jednego kibica czarnego sportu i mistrzem została Stal Gorzów.
K.M: Który z żużlowców Cię najbardziej rozczarował, a który zachwycił?
A.J: Rozczarował mnie Jurica Pavlic, a zachwycił Martin Vaculik!
K.M: Jak widzisz przyszły sezon?
A.J: Sezon 2015 wydaje mi się że będzie słabszy od 2014 ponieważ będą dwie czwórki rywalizować Leszno,Toruń,Gorzów,Zielona góra o play-offy i Wrocław,Grudziądz,Tarnów i Rzeszów o utrzymanie.
K.M: Ile masz w swojej kolekcji autografów?
A.J: Autografów mam sporo ale nie wiem ile, mogę powiedzieć ile mam natomiast zdjęć z żużlowcami bo tego się uzbierało bardzo dużo bo aż 124.
K.M: Co myślisz o organizacji Grand Prix w Warszawie na Stadionie Narodowym?
A.J: Grand Prix w Warszawie na Narodowym to świetny pomysł, przy pełnych trybunach może to być najlepsze GP w historii światowego żużla.
K.M: Jakie masz hobby poza żużlem?
A.J: Moje hobby to sport i muzyka.
K.M: Co jest Twoim największym marzeniem?
A.J:.Moim największy marzeniem jest stanąć na własne nogi .