Po rezygnacji z pozycji managera Stefana Andressona, Freddie nie wyklucza powrotu do zespołu. Nie ukrywa, że na jego decyzję wpływ będzie miała osoba, która miałabym objąć stanowisko po Anderssonie. Szwed gotów jest dołączyć do Andreasa Jonssona i Tomasa H. Jonassona, by wspólnie z nimi postawić ich państwo na piedestale Drużynowego Pucharu Świata.
Jestem w stałym kontakcie z osobą, która może objąć stanowisko menadżera i jeśli faktycznie tak by się stało, bardzo bym się z tego powodu cieszył. Mógłbym wtedy spokojnie wrócić do drużyny – mówił Fredrik. Jeśli tylko będę jeździł wystarczająco dobrze, wywalczę sobie miejsce w drużynie i będę robił wszystko co w mojej mocy, aby przyczynić się do wielkiego powrotu Szwedów w tych zawodach.