Emil Sajfutdinow, nowy nabytek leszczyńskiej drużyny, intensywnie przygotowuje się do nadchodzącego sezonu.
Rosjanin stara się wykorzystać przerwę między sezonami na intensywnych ćwiczeniach o czym w rozmowie z portalem elka.pl mówił jego menadżer Tomasz Suskiewicz. - W jego przygotowaniach nie brakuje siłowni czy motocrossu. Ostatnio przebywał w Estonii, gdzie jeden z jego znajomych zbudował tor crossowy w hali.
Sajfutdinow poza treningami stara się także pozyskać nowych sponsorów. - Emil wiele czasu poświęca na treningi, ale spotyka się także z osobami, które pomagają mu znaleźć w Rosji sponsorów. Chcielibyśmy zbudować budżet, który pozwoli nam osiągać dobre wyniki - mówi Suskiewicz.
Współpracownicy Emila w trakcie przerwy zimowej nie próżnują i starają się dopiąć wszystko na ostatni guzik, by zawodnik już w lutym mógł wyjechać na tor. -Team Emila również ma sporo pracy. Sprawdzamy co doszło z zamówionych części i składamy już motocykle. Organizujemy wszystko w taki sposób, żeby móc pod koniec lutego wyjechać na tor - przyznaje menadżer Rosjanina. -Jeśli aura będzie sprzyjająca, to nie będziemy szukali innych miejsc. W poprzednich latach leszczyńscy zawodnicy dosyć wcześnie wyjeżdżali na tor. Liczymy na to, że tak będzie również tym razem. Z drugiej strony warto byłoby pojechać do Włoch, bo Emil ma tam sponsorów. Moglibyśmy zarówno potrenować jak i odbyć kilka spotkań. - kończy Suskiewicz.