Ten 23-letni Duńczyk jest uważany za wielka nadzieję światowego speedway'a. Po dołączeniu do Wrocławia, zawodnik liczy na to, że wrocławski klub da mu możliwość rozwoju. -Idąc do Wrocławia, poszukiwałem bardziej miejsca dla rozwoju, w którym wszystko jest dobrze zorganizowane i nie ma aż takiej wielkiej presji na zawodnikach. Przede mną bardzo wymagający sezon i po prostu musze być pewien, że wszystko będę miał zapięte na ostatni guzik. - powiedział popularny "Liglad".
Jepsen Jensen bardzo chwali wrocławski tor, twierdzi, że jest dobry do jazdy parą oraz bardzo techniczny: Lubię wrocławski tor, jest szybki, dobry do jazdy parą i dość specyficzny, bo przypominam sobie, że za każdym razem było tu inaczej i trzeba było stosować inne ustawienia niż w poprzednim meczu. - dodał Jepsen Jensen.
Co przesądziło o transferze popularnego Liglada do Wrocławia? Przede wszystkim o stabilność finansową, oraz możliwość rozwoju samego zawodnika: W środowisku żużlowym, klub zawsze uchodził za wiarygodny i stabilny finansowo, więc We Wrocławiu mogę skupić się tylko na jeździe, zamiast martwić się, czy dostanę wypłatę. Wiadomo, co się zdiało w zeszłym roku w Częstochowie i nie mogę pozwilić sobie na to, żeby sytuacja się powtórzyła. - zakończył Duńczyk.
Więcej na wts.pl