Według prezydenta Poznania należy zachować ostrożność by nie popełnić błędów przy tak dużych projektach, a najważniejsza jest rozwaga. - W sporcie wiele się zmienia w zakresie obiektów sportowych. No i też tutaj należy rzeczywiście z wielka ostrożnością podchodzić, bo na podstawie różnego rodzaju popełnionych błędów przy dużych projektach realizowanych w zakresie obiektów sportowych wiemy, że naprawdę najważniejsza jest rozwaga i trzeba to zrobić dobrze – mówi Jacek Jaśkowiak.
Radna Poznania obawia się, że dodatkowe procedury mogą opóźnić oddanie obiektu. - Dowiedzieliśmy się, że tak naprawdę w tej kwestii nic się nie zadziało. Nie tylko, że nie ma konkursu, ale nawet nie ma koncepcji konkursu. Wydaje mi się, że straciliśmy pół roku – mówi Przewodnicząca Komisji Sportu, Joanna Frankiewicz.
Prezes Poznańskiego Stowarzyszenia Żużlowego zdaje sobie sprawę, że wszystkiego nie da się zrobić od razu, ale jest pełen nadziei, że wszystko zostanie zapięte na ostatni guzik, a Golęcin będzie perełką Poznania. - Wszystkiego od razu nie da się zrobić, ale ja jestem pełen nadziei, że wszystko uda się tak poukładać, że będzie to wszystko grało i będzie to za jakiś czas perełka Poznania. - zapewnia Arkadiusz Łaziński.