Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Pechowy weekend dla Orła Łódź. (Relacja meczu Orzeł Łódź - Lokomotiv Daugavpils)
 24.05.2015 20:11
W meczu 5 kolejki Nice PLŻ Orzeł Łódź przegrał na własnym stadionie z Lokomotivem Daugavpils 40 -50. Łodzianie mieli bardzo utrudnione zadanie, ponieważ już na samym początku stracili dwóch zawodników.

Przed spotkaniem z Lokomotivem łodzianie sporo trenowali. Jednak pierwsze nieszczęście dosięgnęło zawodników Orła na piątkowym treningu. Tuż po starcie w wyniku zderzenia dwóch zawdoników ucierpiał jeden z najlepszych zawodników łódzkiego klubu w tym sezonie - Mariusz Puszakowski. "Puzon" doznał złamania kości podudzia z przemieszczeniem i tego samego dnia trafił na blok operacyjny.

 

 

 

Już w pierwszym biegu doszło do bardzo groźnego wypadku. Kamil Adamczewski zderzył się ze swoim partnerem z zespołu - Rorym Schleinem i oboje upadli. Natychmiast na torze pojawiły się dwie karetki. Zarówno Schlein jak i Adamczewski zostali odwiezieni do szpitala, gdzie przeszli badania kontrolne. Okazało się, że Australijczyk doznał groźnej kontuzji pleców i trafił na blok operacyjny.

 

Bieg został powtórzony w trzy osobowym składzie. Kamil Adamczewski został wykluczony, a Rorego Schleina zastąpił junior łódzkiej drużyny - Oskar Polis. Wychowanek Włókniarza Częstochowa świetnie poradził sobie z jednym z najskuteczniejszych zawodników Nice PLŻ - Maksimem Bogdanowem. Dzięki dobrej postawie Oskara w tym biegu Orzeł przegrał tylko różnicą 2 punktów.

 

 

W biegu juniorskim doszło do kolejnego upadku. Tym razem na tor upadł Sebastian Niedźwiedź. Jednak po kilku minutach podniósł się i karetką został odwieziony do parku maszyn. Początkowa diagnoza była taka, że Niedźwiedź już nie pojedzie w tym meczu, jednak szybko się pozbierał i był w stanie wziąć udział w dalszej części zawodów. Po raz drugi z rzędu osamotniony na linii startu był Oskar Polis. Po raz kolejny pokazał jedank, że jest dobrze przygotowany do tego spotkania i przyjechał tylko za plecami juniora Lokomotivu - Andrzeja Lebiediewa. Po dwóch biegach Łotysze prowadzili czteroma punktami i ich szanse na zwycięstwo rosły z każdym biegiem.

 

Pierwsze biegowe zwycięstwo łodzianie odnieśli w 4 biegu. Doskonale spisujący się tego dnia - Hans Andersen przywiózł za plecami lidera Lokomotivu - Antonio Lindbaecka. Szwed odważnie atakował Duńczyka, jedank doświadczony Andersen bez problemu obronił się przed szarżującym  zawodnikiem łotewskiego klubu. Oskar Polis ograł Andrzeja Lebiediewa i łodzianie zmniejszyli straty do dwóch punktów. Jednak już w następnym biegu Łotysze odkupili sobie porażkę z 4 biegu. Maksim Bogdanow i Fredrik Lindgren wygrali z parą Korneliussen - Jamróg i po 5 startach prowadzili już 12:18.

 

Kolejne biegi powiększały straty Orła. Zawodnicy łódzkiego klubu byli dotknięci urazami swoich kolegów z zespołu i ciężko było im się odbudować. Z pomocą przyszedł Hans Andersen, który wygrał bieg 8 i przywrócił nadzieję na dobry wynik. Duńczyk zwyciężył także w biegu dziewiątym, gdy przyjęchał przed najskuteczniejszym zawodnikiem Nice PLŻ w tym sezonie - Joonasem Kylmaekorpim. Pomógł też rozkręcający się w tym spotkaniu Jakub Jamróg, który poradził sobie z Kjastasem Podżuksem i strata Orła wynosiła wtedy 9 punktów.

 

Z każdym kolejnym startem rozpędzał się Jakub Jamróg, który w biegach 10 i 12 przyjechał na drugim miejscu. Niesamowicie szybki na torze był Antonio Lindbaeck, który raz za razem bez problemu radził sobie z zawodnikami gospodarzy. Po biegu trzynastym, w którym znakomity Szwed pokonał zmotywowanego Jamroga, a Podżuks przyjechał przed Sebastianem Niedźwiedziem Łotysze osiągneli rekordową w tym meczu dwunastopunktową przewagę i było już pewne, że to oni wygrają ten mecz.

 

Łodzianie jednak nie złożyli broni. W biegu czternastym Andrzej Lebiediew upadł na pierwszym łuku i został wykluczony. Po raz pierwszy w tym spotkaniu to zawodnicy Orła jechali z przewagą jednego zawodnika. Był to najciekawszy wyścig dnia. Jakub Jamróg stoczył znakomitą walkę z Maksimem Bogdanowam i to on okazał się zwycięzcą tego biegu. Orzeł Łódź wygrał ten wyścig 4:2 i zmniejszył stratę do 10 punktów. Piętnasty bieg był kolejnym popisem umiejętności Hansa Andersena. Duńczyk bez problemu poradził  sobie z Lebiediewem. Słabiej w tym starciu spisał się Antonio Lindbaeck, który przyjechał dopiero na 3 miejscu wyprzedzając jedynie przeciętnie spisującego się Madsa Korneliussena. Andersen zdobył w tym meczu aż 17 punktów i był po raz drugi z rzędu zdecydowanie najlepszym zawodnikiem swojego zespołu. Tym razem okazał się także najlepszym zawodnikiem całego spotkania. 

 

Lokomotiv Daugavpils - 50
1. Maksim Bogdanow - (1,3,1*,3,2) 10+1
2. Fredrik Lindgren -  (3,2*,2,1*,) 8+2
3. Joonas Kylmaekorpi -  (2,3,2,2,-) 9
4. Kjastas Puodżuks -  (1*,1,0,1,-) 3+1
5. Antonio Lindbaeck -  (2,3,3,3,1*) 12+1
6. Jewgienij Kostygow -  (1,1,0,,) 2
7. Andrzej Lebiediew -  (3,0,1,w,2) 6

 

Orzeł Łódź - 40
9. Rory Schlein - NS
10. Kamil Adamczewski -  (w,w,-,-) 0
11. Mads Korneliussen -  (3,0,2,0,1*,0) 6+1
12. Jakub Jamróg -  (0,1,1,2,2,3) 9
13. Hans Andersen -  (3,2,3,3,3,3) 17
14. Sebastian Niedźwiedź - (w,-,0,2,1) 3
15. Oskar Polis - (2,2,1,0,0,0) 5

 

 

Bieg po biegu:
1. Lindgren, Polis, Bogdanow, Adamczewski (w/su) 2:4
2. Lebiediew, Polis, Kostygow, Niedźwiedź (w/u) 2:4 (4:8)
3. Korneliussen, Kylmaekorpi, Puodżuks, Jamróg 3:3 (7:11)
4. Andersen, Lindbaeck, Polis, Lebiediew 4:2 (11:13)
5. Bogdanow, Lindgren, Jamróg, Korneliussen 1:5 (12:18)
6. Kylmaekorpi, Andersen, Puodżuks, Polis 2:4 (14:22)
7. Lindbaeck, Korneliussen, Kostygow, Adamczewski (w/2min) 2:4 (16:26)
8. Andersen, Lindgren, Bogdanow, Polis 3:3 (19:29)
9. Andersen, Kylmaekorpi, Jamróg, Puodżuks 4:2 (23:31)
10. Lindbaeck, Jamróg, Lebiediew, Korneliussen 2:4 (25:35)
11. Andersen, Kylmaekorpi, Lindgren, Niedźwiedź 3:3 (28:38)
12. Bogdanow, Niedźwiedź, Korneliussen, Kostygow 3:3 (31:41)
13. Lindbaeck, Jamróg, Puodżuks, Polis 2:4 (33:45)
14. Jamróg, Bogdanow, Niedźwiedź, Lebiediew (w/su) 4:2 (37:47)
15. Andersen, Lebiediew, Lindbaeck, Korneliussen 3:3 (40:50)

 

NCD: Antonio Lindbaeck w biegu 7 - 67,88

 

Widzów: ok. 4000 

 

 

Sędzia zawodów : Jerzy Najwer

Sebastian Szałek (za: inf.własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (0)
Nie ma komentarzy związanych z tym artykułem. Twoja opinia może być pierwsza.
© 2002-2024 Zuzelend.com