Początek meczu był bardzo wyrównany. W pierwszym starcie Marcin Jędrzejewski bez problemu wyprzedził parę Korneliussen - Adamczak. Na końcu stawki przyjechał Robert Miśkowiak, dla którego był to wyjątkowo nieudany mecz. Drugi bieg okazał się bardzo pechowy dla obu drużyn. Tuż po starcie doszło do kontaktu pomiędzy zawodnikami. Najbardziej ucierpiał Sebastian Niedźwiedź, który po upadku długo się nie podnosił. Po badaniach okazało się, że doznał złamania łopatki. Po ogłoszeniu przerwania biegu, na tor niespodziewanie upadł Bartosz Bietracki. Prosty błąd kosztował go bardzo wiele, ponieważ po tym upadku musiał wycofać się z dalszych startów z powodu kontuzji.
Biegi: 3,4,5 padły łupem gospodarzy. Niezawodni okazali się Hans Andersen i Jakub Jamróg, który wraz z Biełousowem tworzył parę nie do przejścia. W biegu numer 9 doszło do kolejnego groźnego upadku dwóch zawodników. Damian Adamczak wjechał w tył motocykla Kudriaszowa i oboje wpadli w bandę.
Dla Adamczaka o kazał się to pechowy bieg. Z powodu kontuzji musiał wycofać się z dalszej jazdy. Wstępne diagnozy mówią o uszkodzonych kręgach szyjnych. Po tym upadku kierownik zawodów zarządził równanie toru. Spotkanie z powodu wielu wypadków znacznie się wydłużyło.
Bieg numer 10, znów był popisem pary Jamróg - Biełousow. Po zwycięstwie 5-1 gospodarze znacznie przybliżyli się do kolejnego wygranego meczu.
Bieg 14 był pechowy dla gospodarzy, a zwłaszcza dla Madsa Korneliussena, którego motocykl defektował w drugim wyścigu z rzędu. Wściekły Duńczyk szybko opuścił tor, na którym kibice mieli przyjemność oglądać wspaniały pościg Biełousowa za Marcinem Jędrzejewskim. Reprezentant Rosji naciskał do ostatnich metrów, jednak błąd na ostatnim łuku spowodował, że to Jędrzejewski okazał się zwycięzcą. Jazda Rosjanina mogła się podobać, ponieważ w każdym biegu jechał na maksimum swoich umiejętności i nie odpuszczał rywalom.
W biegu numer 15 kibice mogli oglądać najlepszych zawodników tego dnia. Para Jakub Jamróg - Hans Andersen podejmowała dwójkę Marcin Jędrzejewski - Andriej Kudriaszow. Ze startu najlepiej wyszedł Duńczyk, jednak po chwili przed niego wyskoczył Jamróg, który odjechał całej stawce na kilkanaście metrów i niezagrożenie pognał do mety. Jędrzejewski nie dał rady dogonić Andersena, dla którego był to kolejny znakomity mecz. Bieg zakończył się wynikiem 5-1 i przypieczętował zwycięstwo gospodarzy 50:40.
Wyniki:
Polonia Bydgoszcz - 40
1. Robert Miśkowiak - (0,0,-,-) 0
2. Marcin Jędrzejewski - (3,1,1*,3,3,1) -12+1
3. Robert Kościecha - (0,2,1,0,-) 3
4. Andriej Kudriaszow - (2,1,3,2,3,0) 11
5. Szymon Woźniak - (2,3,2,1,w,1) 9
6. Dawid Krzyżanowski (gość) - (2,1,1) 4
7. Bartosz Bietracki (1,-,-) 1
Orzeł Łódź - 50
9. Mads Korneliussen - (2,2,2,1,d) 7
10. Damian Adamczak - (1*,d,w,-) 1+1
11. Jakub Jamróg - (3,3,2*,3,3) 14+1
12. Witalij Biełousow - (1,2*,3,2,2) 10+1
13. Hans Andersen - (3,3,3,2,2*) 13+1
14. Sebastian Niedźwiedź - (w,-,-) 0
15. Oskar Polis - (3,1,0,1*) 5+1
Bieg po biegu:
1. Jędrzejewski, Konreliussen, Adamczak, Miśkowiak 3:3
2. Polis, Krzyżanowski, Bietracki, Niedźwiedź (w/u) 3:3 (6:6)
3. Jamróg, Kudriaszow, Biełousow, Kościecha 4:2 (10:8)
4. Andersen, Woźniak, Polis 4:2 (14:10)
5. Jamróg, Biełousow, Jędrzejewski, Miśkowiak 5:1 (19:11)
6. Andersen, Kościecha, Kudriaszow 3:3 (22:14)
7. Woźniak, Korneliussen, Krzyżanowski, Adamczak (d) 2:4 (24:18)
8. Andersen, Woźniak, Jędrzejewski, Polis 3:3 (27:21)
9. Kudriaszow, Korneliussen, Kościecha, Adamczak (w/u) 2:4 (29:25)
10. Biełousow, Jamróg, Woźniak 5:1 (34:26)
11. Jędrzejewski, Andersen, Polis, Kościecha 3:3 (37:29)
12. Jamróg, Kudriaszow, Krzyżanowski 3:3 (40:32)
13. Kudriaszow, Biełousow, Korneliussen, Woźniak (w/u) 3:3 (43:35)
14. Jędrzejewski, Biełousow, Woźniak, Korneliussen (d) 2:4 (45:39)
15. Jamróg, Andersen, Jędrzejewski, Kudriaszow 5:1 (50:40)
NCD: 66.73 - Jakub Jamróg w biegu numer 12
Sędzia zawodów: Jerzy Najwer