Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
KS Toruń - Unia Tarnów 40:50 (relacja)
 20.09.2015 22:55
Po tak przekonującym zwycięstwie na torze rywala kwestia brązowych medali tegorocznych Drużynowych Mistrzostw Polski wydaje się być już niemalże przesądzona. Tarnowska Unia zwyciężyła w Toruniu 50:40 i przed meczem rewanżowym na Mościcach jest w wyjątkowo komfortowym położeniu. Dla gospodarzy to najwyższa porażka na własnym torze od 2012 roku.
Nawierzchnia toruńskiego owalu była bardzo podobnie przygotowana jak podczas półfinałowego starcia z Fogo Unią Leszno. Tor nie był jednak tak suchy jak przed dwoma tygodniami, a w obawie przed opadami deszczu częściowo przykryty na kilka godzin przed rozpoczęciem spotkania. Wydaje się, że manewr, który sprawdził się w rywalizacji z „Bykami” niekoniecznie musiał sprawdzić się w rywalizacji z „Jaskółkami”, które na własnym torze w Tarnowie przygotowują podobną nawierzchnię, czując się na niej bardzo dobrze.
 
Tak też się stało, bowiem od początkowych biegów zawodnicy Unii sprawiali wrażenie bardzo szybkich i pomimo słabszych startów potrafili wyprzedzać na dystansie niemrawych zawodników KS Toruń. W pierwszej serii swoich rywali wyprzedzili solidarnie Martin Vaculik, Kenneth Bjerre i Janusz Kołodziej. Dość powiedzieć, że w biegu młodzieżowców nawet Arkadiusz Madej do ostatnich metrów jechał bardzo blisko lidera gospodarzy Pawła Przedpełskiego. Wcześniej taśmy dotknął Oskar Fajfer i torunianie stracili szansę na wydaje się pewną podwójną wygraną ze słabo spisującymi się juniorami z Tarnowa.
 
Po wygranej 4:2 duńskiej pary Bjerre i Leon Madsen w biegu 6. Unia objęła dwupunktowe prowadzenie (19:17) i tego prowadzenia nie oddała już do końca meczu. Zawodnicy duetu trenerskiego Paweł Baran i Mirosław Cierniak przytrzymali tą przewagę do końca trzeciej serii, prowadząc 31:29, a następnie powiększyli ją i przed biegami nominowanymi prowadzili już 42:36. Fantastycznie dysponowany był piekielnie szybki Kołodziej, który wykręcił cztery z pięciu najlepszych czasów w całym meczu. Kapitan Unii nawet po przegranym starcie błyskawicznie zdobywał pierwszą pozycję i z ogromną przewagą zwyciężał w kolejnych gonitwach. Szczególnie znakomicie spisał się w gonitwie numer 7, gdy wyprzedził na trasie Kacpra Gomólskiego i Chrisa Holdera.
 
Świetnie parowo prezentowali się Duńczycy, a w szczególności dynamicznie jeżdżący przez cały mecz Bjerre. Biegowe zwycięstwo odniósł także Artur Mroczka i dzięki temu w całym meczu każdy z pięciu tarnowskich seniorów potrafił wygrać indywidualnie przynajmniej jeden wyścig. To pokazuje, że goście z Małopolski czuli się w Toruniu doskonale i w meczu rewanżowym powinni bez problemów dopełnić formalności, broniąc brązowych medali.
 
W zespole managera Jacka Gajewskiego poza Przedpełskim, bardzo szybkim na starcie Gomólskim i przyzwoicie spisującym się Adrianie Miedzińskim pozostali zawiedli na całej linii, zdobywając razem… 10 punktów. Skompromitował się przede wszystkim Grigorij Łaguta, który w trzech startach przyjeżdżał daleko z tyłu, nie nawiązując walki. Z każdym biegiem słabł Holder, a po raz kolejny w tym sezonie fatalnie spisał się Jason Doyle, który nawet po dobrym wyjściu spod taśmy za chwilę spadał na koniec stawki, popełniając wiele prostych błędów. Cieniem samego siebie z meczów przeciwko Fogo Unii był Fajfer, który zdobył tylko 1 punkt.
 
Po najwyższej porażce na własnym torze od 22 kwietnia 2012 roku, kiedy to ówczesny Unibax przegrał z Falubazem Zielona Góra 39:51, kibice gospodarzy rozczarowani i w minorowych nastrojach opuszczali stadion, świadomi smutnego zakończenia ligowych zmagań w Toruniu. Nie była to jednak ostatnia żużlowa impreza w grodzie Kopernika w sezonie 2015, bowiem 3 października na Motoarenie odbędzie się Grand Prix Polski - przedostatni turniej tegorocznego serialu Grand Prix, gdzie obok Macieja Janowskiego i Krzysztofa Kasprzaka, z dziką kartą wystartuje najlepszy zawodnik KS Toruń w tym sezonie Paweł Przedpełski.
 
Tarnowianie w drugim meczu w tegorocznej PGE Ekstralidze w Toruniu drugi raz uniknęli przegranej, potwierdzając że sprzyja im ściganie na Motoarenie (w pierwszym meczu padł remis). Dość powiedzieć, że licząc mecz z rundy zasadniczej i mecz z rundy play-off seniorzy Unii zdobyli aż 91 punktów przy… 63 punktach seniorów KSu. Tą kolosalną różnicę zmniejsza tylko o wiele lepsza zdobycz toruńskiej pary juniorskiej, a przede wszystkim Przedpełskiego, który wywalczył w obu meczach 27 punktów.
 
Mecz rewanżowy w rywalizacji o brązowe medale za tydzień 27 września w Tarnowie. Początek o godzinie 16:30.
 
KS Toruń: 40
9. Chris Holder 5+1 (3,1*,0,1,-)
10. Kacper Gomólski 8 (1,2,3,2,0)
11. Adrian Miedziński 9 (2,2,2,3,0,-)
12. Grigorij Łaguta 0 (0,0,-,0)
13. Jason Doyle 4+1 (1,2,1*,0,-)
14. Oskar Fajfer 1 (t,0,1)
15. Paweł Przedpełski 13+1 (3,3,2,1*,3,1)
Manager: Jacek Gajewski
 
Unia Tarnów: 50
1. Martin Vaculik 9 (2,3,0,2,2)
2. Artur Mroczka 5 (0,1,3,1)
3. Leon Madsen 9+2 (3,1,1*,3,1*)
4. Kenneth Bjerre 10+2 (1,3,2,2*,2*)
5. Janusz Kołodziej 14 (2,3,3,3,3)
6. Ernest Koza 1 (1,0,w)
7. Arkadiusz Madej 2 (2,0,0)
Trener: Paweł Baran
 
Bieg po biegu:
1. (62,32) Holder, Vaculik, Gomólski, Mroczka 4:2
2. (63,22) Przedpełski, Madej, Koza, Fajfer (t) 3:3 (7:5)
3. (62,12) Madsen, Miedziński, Bjerre, Łaguta 2:4 (9:9)
4. (62,72) Przedpełski, Kołodziej, Doyle, Madej 4:2 (13:11)
5. (63,09) Vaculik, Miedziński, Mroczka, Łaguta 2:4 (15:15)
6. (62,56) Bjerre, Doyle, Madsen, Fajfer 2:4 (17:19)
7. (62,22) Kołodziej, Gomólski, Holder, Koza 3:3 (20:22)
8. (63,69) Mroczka, Przedpełski, Doyle, Vaculik 3:3 (23:25)
9. (63,12) Gomólski, Bjerre, Madsen, Holder 3:3 (26:28)
10. (61,93) Kołodziej, Miedziński, Przedpełski, Madej 3:3 (29:31)
11. (62,97) Madsen, Gomólski, Mroczka, Doyle 2:4 (31:35)
12. (62,62) Miedziński, Vaculik, Fajfer, Koza (w) 4:2 (35:37)
13. (61,81) Kołodziej, Bjerre, Holder, Łaguta 1:5 (36:42)
14. (62,69) Przedpełski, Vaculik, Madsen, Miedziński 3:3 (39:45)
15. (62,10) Kołodziej, Bjerre, Przedpełski, Gomólski 1:5 (40:50)
 
Sędziował: Jerzy Najwer
Komisarz toru: Grzegorz Janiczak
Najlepszy czas: 61,81 s. Janusz Kołodziej w biegu 13.
Startowano według: I zestawu startowego
Widzów: około 10 500
Tomasz Janiszewski (za: inf. własna)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Najlepsze opinie
10 lat temu
Przede wszystkim potrzebny nam jest lider z prawdziwego zdarzenia.
Zostawiłbym Holdera, Przedpełskiego, Miedzińskiego, nawet Doyla na drugą linię i Gomólskiego a zakontraktował lokomotywę. Niestety, po pierwsze wątpię czy nas na to stać a dwa za bardzo nie widzę kandydata. Może Hancock nie byłby złym wyjściem ale tani nie jest. Zakontraktowanie np. Kildemanda też nie daje pewności. Woffinden, Saifutdinov, Vaculik, Iversen są raczej poza naszym zasięgiem. Być może Hampel ale on z kolei będzie po kontuzji i byłby to kolejny przypadek co by się leczył w Toruniu. Jednak lider jest nam potrzebny. I wreszcie czas na postępy młodych adeptów. Jednak pod skrzydłami Krzyżaniaka nic z nich nie będzie. Poza tym brakuje nam w parkingu motywatora cz to na pozycji menagera czy zawodnika. Jest dużo rzeczy do przemyślenia.
Lubię
Nie lubię
+10 / -3
10 lat temu
Konto usunięte
Tor, torem ale jeżeli junior zdobywa w meczu więcej punktów niż trzech potencjalnych liderów, to problem leży gdzie indziej. Dlaczego Paweł potrafi pojechać wszędzie, a Jason kręci komplety tylko w Anglii. Chrisowi można jakoś wybaczyć, ale Grisza dziś przeszedł już samego siebie. Brakuje nam seniorskiego lidera, myślę, że Greg byłby idealnym kandydatem, ktoś musi wygrywać kilka biegów w meczu na własnym torze i pokazywać miejsce w szyku przyjezdnym liderom. Warto też pomyśleć perspektywicznie, może opłaca się postawić na własnych wychowanków ( kilku zdolniachów mamy ), wypuszczenie chłopaków do jazdy w II lidze to moim zdaniem świetny pomysł.
Cóż w tym roku bez medalu ale na tym świat żużlowy przecież się nie kończy, warto tylko wyciągnąć właściwe wnioski...
Lubię
Nie lubię
+5
Komentarze (236)
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Nasi dosc wysoko mierza.Ambitne cele.Rozmawialem jednym ze sponsorow (taki z liczba pieciocyfrowa w sponsorowaniu-ja tak wywnioskowalem z rozmow, bo to kolega z liceum).Vacul a z krajowcow Janowski (po podpisie Buczka w GKM)
buhahahahhaha leze.. chlopie wy macie seozn na minus i sni wam sie janowksi za 2 mln i vaculik? buhahahaha leze. kto wylatuje? zmarzlik? hahaha co za koles .. hahahah vaculik i janowski.. kur... jestem bardziej rozjeeb.. niz ward...
  Lubię
  Nie lubię
+1 / -1
10 lat temu
Konto usunięte
Tylko pytanie kogo będzie tak naprawdę stać na takowego lidera. Wszystko sie okaże po okresie licencyjnym. Ja osobiście wolalbym hampela. A szczytem byłby Tai. Ale... Jak dla mnie to laguta bezwzględnie do wymiany. Reszta zostaje.
A tak swoja drogą to mam wrażenie ze się co niektórym w tylkach poprzewracało od tego dobrobytu za Karkosika. Jak nie ma walki o zloto to wszyscy obrażeni. Raz sie wygrywa raz przegrywa. Ja wole jeździć o środek tabeli ale bez dlugow niż skończyć jak czeka lub zg. Takze troche pokory sie przyda. Pamiętam braze o utrzymanie i to tez byly ciekawe i emocjonujące mecze. A co nie którzy piszą jakby tylko znali erę karkosika
  Lubię
  Nie lubię
+1
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Podobają mi się oderwane od rzeczywistości teksty typu "na nowy sezon zostaje tylko Paweł". Przypominam że miliardera w loży właściciela juz nie ma... Kogo chcielibyście oglądać w miejsce tych których mamy? Ksysia kasprzaka czy inne odpady? Jeśli ktos podbierze nam jakiegokolwiek zawodnika to albo go nie zastąpimy wogóle, albo za znacznie większe pieniądze zatrudnimy podobny potencjał. Szału na rynku prawdopodobnie nie będzie a jeśli pojawi się nazwisko Hampel to co niektórym prezesom może się poprzestawiać w główce z ofertami...
Podobne wątpliwości co do formy pojawiały się w kontekście Darcyego a na ?zapleczu? u prezesów połowy ligi dziki zachód... Na dobre nazwisko zawsze znajda się chętni. Pojawienie się Hampela nie umknie Unii Leszno. Pedersen jest dobry ale Hampel bardziej by im pasował nie tylko w moich oczach. Kasa taka sama lub nawet mniejsza. Stal Gorzów w przypadku kopniaka dla ksysia i Świderskiego względem tegorocznych kosztów uwolnią środki pozwalające na zatrudnienie Jarka. Jarek, Niels, Bartek i Matej mogli by zapewnić im powrót na szczyt. Inna sprawa czy oni te środki mają... Stal Rzeszów jeśli chodzi o polski skład to dramat. Oni na potęgę potrzebują wzmocnień polskiego składu. Jeśli nie uda im się zatrzymać np. Hancocka to o lidera będą się napier...ć póki stoją na nogach. W Toruniu jeśli chcemy zatrudnić lidera jak to się powtarza w kółko to w grę wejdą najpewniej Hampel lub Hancock. Tutaj też będzie trzeba się naparzać z konkurencją o podpis a nasi jak wiadomo nie lubią wywalać kasy za podpisy. To też działa na naszą niekorzyść.
Teoretycznie spokojniej w kontekście Jarka będzie jak mniemam w Tarnowie, Wrocławiu i u beniaminka jeśli tym będzie Grudziądz. Tylko teoretycznie bo Wrocław w przyszłym sezonie pojedzie bodajże już na nowym wspaniałym obiekcie i najlepszym zwieńczeniem sukcesu w zakresie infrastruktury byłby sukces sportowy. Wymiana Jędrzejaka na Hampela w 100% postawiła by Spartę w roli jednego z faworytów do złota. Mają o co walczyć, miasto ma potencjał a w zarządzie mają kompetentnych ludzi. Jeżeli okaże się że beniaminkiem będzie np. Ostrów lub Loko to tym bardziej o lidera będą się bić jak syryjczycy o niemieckie paszporty.
  Lubię
  Nie lubię
+2
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Podobają mi się oderwane od rzeczywistości teksty typu "na nowy sezon zostaje tylko Paweł". Przypominam że miliardera w loży właściciela juz nie ma... Kogo chcielibyście oglądać w miejsce tych których mamy? Ksysia kasprzaka czy inne odpady? Jeśli ktos podbierze nam jakiegokolwiek zawodnika to albo go nie zastąpimy wogóle, albo za znacznie większe pieniądze zatrudnimy podobny potencjał. Szału na rynku prawdopodobnie nie będzie a jeśli pojawi się nazwisko Hampel to co niektórym prezesom może się poprzestawiać w główce z ofertami...
W końcu ktoś kto to zauważył. Nie ma ani kasy na szaleństwa ani za bardzo w kim wybierać. Bo jak mamy zamienić miedziaka na slodko słodkiego lub np. Doyle'a za jonssona to ja dziekuje. Wywalić ruska i ściągnąć lidera i nie cudować. A i tor robic pod siebie a nie pod wszystkich.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Podobają mi się oderwane od rzeczywistości teksty typu "na nowy sezon zostaje tylko Paweł". Przypominam że miliardera w loży właściciela juz nie ma... Kogo chcielibyście oglądać w miejsce tych których mamy? Ksysia kasprzaka czy inne odpady? Jeśli ktos podbierze nam jakiegokolwiek zawodnika to albo go nie zastąpimy wogóle, albo za znacznie większe pieniądze zatrudnimy podobny potencjał. Szału na rynku prawdopodobnie nie będzie a jeśli pojawi się nazwisko Hampel to co niektórym prezesom może się poprzestawiać w główce z ofertami...
@Mike: jesteś trzeźwo myślący, wywalać z klubu to nie tak hop siup!,,trzeba to dokładnie przeanalizować bo na rynku nie będzie specjalnego wyboru.
  Lubię
  Nie lubię
+1
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Podobają mi się oderwane od rzeczywistości teksty typu "na nowy sezon zostaje tylko Paweł". Przypominam że miliardera w loży właściciela juz nie ma... Kogo chcielibyście oglądać w miejsce tych których mamy? Ksysia kasprzaka czy inne odpady? Jeśli ktos podbierze nam jakiegokolwiek zawodnika to albo go nie zastąpimy wogóle, albo za znacznie większe pieniądze zatrudnimy podobny potencjał. Szału na rynku prawdopodobnie nie będzie a jeśli pojawi się nazwisko Hampel to co niektórym prezesom może się poprzestawiać w główce z ofertami...
Mike: szału to raczej nie bedzie na rynku transferowym- masz racje..ale Hampel? nie wiem/nie jestem pewien tego ,że prezesi bedą o niego rywalizować po tej kontuzji..Bo kontuzja powazna, wyniki w 2016 niepewne a Jarek pewnie zażyczy sobie pokaźna kwotę! Krzysia ani inne odpady nam sa niepotrzebne..Natomiast Łaguta musiałby zakupic kilka nowych silników oraz non-stop byc pod kontrola zarzadu aby go zdyscyplinować.. Ja osobiście tak bardzo na nim zawiodłem sie,ze nie wiem czy byłbym w stanie mu wybaczyc to co zrobił w ostatnich kluczowych meczach.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Podobają mi się oderwane od rzeczywistości teksty typu "na nowy sezon zostaje tylko Paweł". Przypominam że miliardera w loży właściciela juz nie ma... Kogo chcielibyście oglądać w miejsce tych których mamy? Ksysia kasprzaka czy inne odpady? Jeśli ktos podbierze nam jakiegokolwiek zawodnika to albo go nie zastąpimy wogóle, albo za znacznie większe pieniądze zatrudnimy podobny potencjał. Szału na rynku prawdopodobnie nie będzie a jeśli pojawi się nazwisko Hampel to co niektórym prezesom może się poprzestawiać w główce z ofertami...
  Lubię
  Nie lubię
+2
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
kuzwa, ludzie co tutaj tak pusto?! ani poczytac, ani pogadac... ehhh, tak to my nic nie zbudujemy :((
Fajni ludzie tu piszą , ale formuła tego forum jakoś mi nie pasuje
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
ciepły - czy Ty jesteś do czegoś przykuty?
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
a beksy nadal placza za syfami
  Lubię
  Nie lubię
-1
© 2002-2024 Zuzelend.com