Zostań naszym Fanem!
ZALOGUJ SIĘ: 
Polecamy
Grzegorz Walasek : Na razie czekam spokojnie co się wydarzy
 11.12.2015 0:08
Jak dotąd Grzegorz Walasek nie doszedł do porozumienia z Falubazem Zielona Góra, którego barw bronił jeszcze w zeszłym sezonie. Wiele wskazuje, że będzie to kolejne, trzecie rozstanie w karierze 39-latka z klubem, którego jest wychowankiem.

 

 

 

 

 

 

 

 

- Wyczuwam, że nie za bardzo jest zainteresowanie moją osobą. Ale nie mam żalu, gdyż tak już jest i na razie czekam spokojnie co się wydarzy bo kluby na razie wariują. Jest trudna sytuacja bo zazwyczaj o tej porze wiedziałem już co będę robił, a w tym momencie jeszcze tak nie jest - mówi Grzegorz Walasek.
 
Ciekawostką jest również to, że większość żużlowych mediów w tym też nasz portal podały informacje o tym, że Grzegorz Walasek w lidze angielskiej zdecydował się powrócić do Leicaster Lions, a jak się okazuje nie jest to prawdą, gdyż jak mówi sam zainteresowany nie podpisywał żadnego kontraktu - Jestem w głębokim szoku skąd się takie wiadomości biorą bo takiego kontraktu nie podpisałem. Co prawda jesteśmy po słowie takim, że jak poukładam sobie sprawy tutaj w Polsce i wtedy do tematu Anglii wrócimy. Zdziwiony jestem, że media podają, iż taki kontrakt podpisałem ale jest to nie prawdą.
Redakcja (za: zachod.pl)
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
TAK NIE
Komentarze (20)
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
To tak grubo było u Grega, nono. Wolał bym zostać w 1 ligowej Stali Rz. niż podać sobie rękę z Robinio pink. Jednak pazerność nie popłaca.
Grzegorzu...a tak SZCZERZE proszę...naprawdę wolałbyś pracować u szefa,który Tobie i kolegom zalegałby ponad 2mln. zł czy pracowałbyś u przemądrzałego-lecz płacącego szefa???
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Walas, ja się tobie trochę dziwię. Miałeś bardzo dobra ofertę od Zmory i spieprzyłeś sprawę. Ok. wróciłeś do rodzinnego Falubazu, ale po co? Mało miałeś problemu z Dowhanem i żoną? No dobra, "rogi" rzecz nabyta, ale po jaka cholerę nerwy sobie psuć? I po co tobie to było? Wpadłeś z deszczu pod rynnę, kolejny sezon bez kasy, bo kontuzje, bo renegocjacja kontraktu, właśni kibice Ciebie znienawidzili. Ale żeś się chłopie wpierdzielił.
To tak grubo było u Grega, nono. Wolał bym zostać w 1 ligowej Stali Rz. niż podać sobie rękę z Robinio pink. Jednak pazerność nie popłaca.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W Czewie cię nienawidzą w domu cię nie chcą... Oliwa nieżywa ale sprawiedliwa... Widzisz Greg chytry dwa razy traci...
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
oj Grzesiu obys nie przespał tematu spokojnym snem:)
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
W odpowiedzi na komentarz:
Walas, ja się tobie trochę dziwię. Miałeś bardzo dobra ofertę od Zmory i spieprzyłeś sprawę. Ok. wróciłeś do rodzinnego Falubazu, ale po co? Mało miałeś problemu z Dowhanem i żoną? No dobra, "rogi" rzecz nabyta, ale po jaka cholerę nerwy sobie psuć? I po co tobie to było? Wpadłeś z deszczu pod rynnę, kolejny sezon bez kasy, bo kontuzje, bo renegocjacja kontraktu, właśni kibice Ciebie znienawidzili. Ale żeś się chłopie wpierdzielił.
A gdzie ty widzisz renegocjacje kontraktu z walaskiem? Żeby coś renegocjowac to trzeba to mieć. Wszyscy myślicie pojęcie. Renegocjowane były przyszłoroczne kontrakty. Walas pojechał słabo bo się łamał co trzy mecze. Myślisz, że byłby na tyle głupi, żeby rezygnować z pieniędzy które zarabia na torze i specjalnie słabo jechać? Teraz gdy wszyscy zostali splaceni w terminie pluł by sobie w brodę bo po pierwsze siano mu przeleciało przed nosem a po drugie obniżył swoją wartość na żużlowym rynku. Nie bądźcie głupi ludzie!
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
No chyba że Greg gra bardziej na nerwach ZG niż Toruniowi blokując im podejmowanie ważnych decyzji w co niestety wątpię. Chyba sam nie wiedział co lepsze piękna wirtualna kwota czy realne pieniądze.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
cytat: " Amerykanin w piątek ma się spotkać z menedżerem zespołu. Torunianie oczekują, że publicznie zadeklaruje swoje plany." ( z pomorskiej)

Nic się nie wydarzy, masło maślane. Przyjedzie i powie, ze jeszcze się nie zdecydował. Będzie próbował podbijać stawkę do samego końca. Jeśli by dziś się nie określił na waszym miejscu wystawiłbym mu fucka :)
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
W odpowiedzi na komentarz:
Konto usunięte
cytat: " Amerykanin w piątek ma się spotkać z menedżerem zespołu. Torunianie oczekują, że publicznie zadeklaruje swoje plany." ( z pomorskiej)

wiadomo,że chodzi o Grega H.
  Lubię
  Nie lubię
10 lat temu
Konto usunięte
cytat: " Amerykanin w piątek ma się spotkać z menedżerem zespołu. Torunianie oczekują, że publicznie zadeklaruje swoje plany." ( z pomorskiej)

  Lubię
  Nie lubię
-1
10 lat temu
Konto usunięte
jedna z alternatywnych opcji wyniosła się do Rybnika a Piotr w KST to najlepsza opcja pod warunkiem,że w styczniu dostanie zawiasy za rozbój oraz nie zostanie ukarany za odpalenie racy. Mam nadzieję,że wybrnie z tych niepokojących problemów.
  Lubię
  Nie lubię
© 2002-2024 Zuzelend.com