Zespół z Krosna poważnie myśli o wycofaniu się z przyszłorocznych rozgrywek
30.12.2015 18:47
We wtorek tj. wczoraj podjęto decyzję o połączeniu I i II ligi oraz o podziale ligi na dwie grupy. Z takim podziałem nie zgadzają się niestety przedstawiciele klubu z Krosna, którzy jak twierdzą przydzieleni są do grupy zdecydowanie silniejszej, gdzie szanse na awans są bardzo małe. Wojciech Zych wiceprezes klubu uważa, że problemem będą także koszty dojazdów na mecze. Dlatego tez bardzo poważnie rozważane jest wycofanie KSM z rozgrywek ligowych.
- Ta decyzja się nam nie podoba. Uważamy, że jest dla nas krzywdząca. Ten podział na grupy, owszem niech będzie tylko problem jest w tym, że trafiliśmy w taką grupę, gdzie nasze szanse bardzo spadają. Trafiliśmy w zasadzie na cztery najmocniejsze zespoły z pierwszej ligi. Optowaliśmy już nawet, żeby już nawet losowo wybierać drużyny do tych grup, bo byłoby to już bardziej sprawiedliwe. Natomiast byłoby dobrze gdyby Krosno jechało z Rzeszowem bo kibice mogliby skorzystać i oglądać dobry mecz. Nie widzimy jakiegokolwiek sensu dla kibiców jeżeli my będziemy jechać z Gdańskiem lub Daugavpils gdyż ani kibice z stamtąd ani od nas nie pojadą. Wyjazd do Daugavpils i do Gdańska to są duże koszty. Pozostałe zespoły w naszej grupie dysponują potężnymi budżetami w porównaniu do Krosna. Będzie to dla nas bardzo trudna rywalizacja - mówi Wojciech Zych.
Włodarze klubu widząc trudną sytuacje w jakiej się znaleźli po przydzieleniu do grupy z zespołami z Częstochowy, Gdańska, Daugavpils oraz Krakowa poważnie rozważają decyzje wycofania się z przyszłorocznych rozgrywek - Powiem szczerze, że będziemy się też zastanawiali nad całkowitym wycofaniem z rozgrywek - kończy wiceprezes KSM Krosno, Wojciech Zych.
Redakcja (za: radio.rzeszow.pl)